PolskaWojewódzki: przyjdzie czas wyprowadzki z Wawelu

Wojewódzki: przyjdzie czas wyprowadzki z Wawelu

Przewał wawelski i przewał krucyfiksowy pogrzał polskie zombie i człapiąc, podchodzą do kamer autopodnieconych tragedią dziennikarzy. Ale przyjdzie czas wyprowadzki świeżego sarkofagu z Wawelu - twierdzi Kuba Wojewódzki w rozmowie z Piotrem Najsztubem we "Wprost".

Wojewódzki: przyjdzie czas wyprowadzki z Wawelu
Źródło zdjęć: © PAP

25.07.2010 | aktual.: 25.07.2010 14:57

Kuba Wojewódzki opowiada jak wpłynęła na niego katastrofa smoleńska. - Pierwszego SMS-a dostałem od jednej z narzeczonych, on mnie obudził, z pytaniem, czy oglądam wiadomości w TVN 24. Usiadłem i spędziłem 48 godzin przed TVN 24 i czułem, że, tak jak w kreskówce, lecą mi łzy - mówi. Z czasem, uczucia zaczęły się zmieniać. - W kontekście późniejszych zachowań Moniki Olejnik, Jolanty Kwaśniewskiej czy paru innych dziennikarzy jest dosyć żenujące i pokazuje albo brak profesjonalizmu, albo brak umiejętności wzięcia się garść. Byłem dwie doby harcerzem wzruszenia - przyznaje.

Wojewódzki w rozmowie z "Wprost" przypomina też wywiad Bogdana Rymanowskiego z Aleksandrem Kwaśniewskim, którego zapytano, co by się stało gdyby był na pokładzie prezydenckiego samolotu. - Rymanowski oczekiwał chyba od niego jakiegoś reportażu uczestniczącego, że powie: "Urywałoby mi łeb patrzący na przelatujące wokoło ręce, nogi oraz fragmenty poszycia..." - wyjaśnia.

To rozmowa o manipulacji.... - W Polsce jest około 900 miast i prawie 60 tysięcy wiosek, chyba 15 milionów ludzi mieszka na wsi. Łatwo jest tego typu masę zmanipulować i zaangażować do prostych celów, mających na sztandarach przeżycie czegoś, co ten naród kocha: romantyczne wzruszenie - diagnozuje Wojewódzki. Dodaje: - Kochamy siebie jako ofiarę.

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)