Wojewodowie ujawnili swoje majątki. Jest jeden milioner
Tomasz Hinc, który od marca ubiegłego roku jest wojewodą zachodniopomorskim, zarobił najwięcej spośród wszystkich 16 przedstawicieli administracji rządowej w terenie. Tak wynika z oświadczeń majątkowych, które ujawniono na stronach KPRM. Co ciekawe, część wojewodów w ogóle nie ujawniła swoich dochodów.
31.05.2019 | aktual.: 31.05.2019 15:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tomasz Hinc jest wojewodą na Pomorzu Zachodnim od marca 2018 roku. Wcześniej pracował jako wiceprezes grupy Azoty. I jak wynika z jego oświadczenia majątkowego w spółce w ubiegłym roku zarobił 537,1 tys. zł. Dlaczego tak dużo? W tej kwocie zawiera się m.in. odszkodowanie z tytułu zakazu konkurencji. Umowę o zakazie konkurencji Tomasz Hinc podpisał w 2016 roku, Jako wojewoda zarobił dodatkowo 98,1 tys. zł, a także jako radny 350 zł. Łącznie 635,7 tys. zł.
Hinc ma 810 tys. zł oszczędności, a także papiery wartościowe warte 122 tys. zł. A do tego posiada dom o powierzchni 203 m.kw., którego nie wycenił. Nawet bez wyceny domu, jego majątek to grubo ponad milion złotych.
Drugim najlepiej zarabiającym wojewodą jest wojewoda łódzki Zbigniew Rau. W urzędzie wojewódzkim w Łodzi zarobił 145,2 tys. zł; jako wykładowca na Uniwersytecie Łódzkim 169,4 tys. zł; na wynajmie nieruchomości 68,4 tys. zł; z praw autorskich 163,2 zł. Wliczył też do swojego dochodu - dochody żony – 173,9 tys. zł. W sumie więc zarobił 557,2 tys. zł.
Z kolei wojewoda warmińsko- mazurski Artur Chojecki: wojewoda warmińsko- mazurski nie wpisał w ogóle żadnych dochodów. Podobnie robił w ubiegłych latach. W jego ślady poszedł Zbigniew Hoffmann w Wiekopolsce. On również przemilczał swoje wynagrodzenie.
A pozostali? Wojewoda kujawsko - pomorski Mikołaj Bogdanowicz zarobił jako wojewoda 152,8 tys. zł. A dodatkowo otrzymał świadczenie 500 plus w wysokości 12 tys. zł. Otrzymał darowiznę od rodziców 3 tys. zł i zarobił na wynajmie mieszkania 8,4 tys. zł. W sumie jego dochód to 203,2 tys. zł.
Z kolei na Podkarpaciu Ewa Leniart jako wojewoda podkarpacki dostała 157,1 tys. zł; jako wykładowca na Uniwersytecie Rzeszowskim 62,1 tys. zł, a także z Zakładu Emerytalno – Rentowego MSWiA 134,7 tys. zł. Posiada również polisy warte 92 tys. zł.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich zarobił 134,4 tys. zł; wojewoda śląski Jarosław Wieczorek 134,3 tys. zł; wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek 143,4 tys. zł; wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski 143,8 tys. zł; wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera 149,8 tys. zł; wojewoda opolski Adrian Czubak 134,8 tys. zł; wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak 137,1 tys. zł; wojewoda lubelski Przemysław Czarnek 108 tys. zł netto; wojewoda lubuski Wiesław Dajczak 167,2 tys. zł; wojewoda małopolski Piotr Ćwik 145,1 tys. zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl