Wojenną "pamiątkę" wydobędą z Bałtyku.
Próbę wyciągnięcia na brzeg niemieckiego
ciągnika artyleryjskiego SdKfz 7/2, leżącego w morzu kilkadziesiąt
metrów od plaży, podejmie w piątek firma Adam Hoppe ze Szczecina,
informuje "Kurier Szczeciński".
Znajdujący się na niewielkiej głębokości w strefie przyboju ciągnik to jeden z trzech tego typu wozów zachowanych na świecie. Wersja ciągnika artyleryjskiego SdKfz 7/2 uzbrojona była w działko 37 mm. Ogółem wyprodukowano tylko 123 pojazdy tego typu.
W lipcu 2002 roku z Pilicy w okolicach miejscowości Przywóz wydobyto uszkodzony SdKfz 7/2; działko do niego znajduje się podobno w Bydgoszczy - powiedział gazecie redaktor naczelny magazynu "Nurkowanie" Aleksander Ostasz, który zajmuje się sprawą transportera leżącego pod Dziwnówkiem.
Po wojnie znajdujący się w morzu pojazd został wysadzony najprawdopodobniej przez dziwnowskich saperów. - Silny wybuch zniszczył górną i przednią część, tak że fragmenty blach, silnika i pancerza można napotkać rozrzucone wokół pojazdu. 11-tonowy ciągnik został pod wpływem sztormów niemal całkowicie odsłonięty i stał się przeszkodą dla przybrzeżnej żeglugi i kąpiących się.(PAP)