Wojciech Szewko: Polska nie jest przygotowana do zamachów terrorystycznych
Polskie przygotowanie do ewentualnych zamachów można określić jako nieistniejące - stwierdził w programie "4 strony" w TVP Info dr Wojciech Szewko, ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
Gość programu "4 strony" komentował informacje o zamachu w Ohio, wzrastającej fali migracji czy zatrzymaniu czterech mężczyzn w Hiszpanii, którzy mieli trudnić się przemycaniem do Europy terrorystów.
- Państwo islamskie jest bardzo silne w Europie, rzeczywiście kryzys migracyjny może w każdej chwili wybuchnąć znowu, relacje turecko-europejskie są takie, że 2 mln imigrantów może zostać wypuszczonych przez Erdogana i w każdej chwili pojawić się w Europie, w Niemczech przede wszystkim - stwierdził Szewko.
Pytany o to, czy da się wyeliminować zamachy terrorystyczne, odparł, że jest to możliwe.
- Takie działania są do wyeliminowania, a w każdym razie do rozpoznania. Dobrym przykładem jest Arabia Saudyjska, gdzie tylko w tym roku udało się zapobiec kilkudziesięciu zamachom - stwierdził ekspert z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. - Tam policjanci są bardzo dobrze przygotowani, potrafią przewidywać działania zamachowców samobójców. Tam zamachy zdarzają się bardzo często, więc każdy policjant wie czego się spodziewać. W Europie to jest całkowita egzotyka, dlatego nasze służby są do tego całkowicie nieprzygotowane - dodał.
- Jeżeli w Europie to jest egzotyka, to jak nazwać polskie przygotowania do takich rzeczy - spytał prowadzący rozmowę Marcin Wikło.
- Jako nieistniejące - odparł szczerze dr Szewko.
- To nie jest budująca informacja - skomentował tę wypowiedź Wikło.
Oprac.: Violetta Baran