Wodny tramwaj napędzany słońcem pływa w Bydgoszczy
Statek pasażerski napędzany energią słoneczną rozpoczął stałe kursy na trasie tramwaju
wodnego w Bydgoszczy. Jednorazowo na pokład może wejść 28 pasażerów.
Matką chrzestną statku została Zofia Gawłowska, żona konstruktora jednostki, Jędrzeja Gawłowskiego. "Słonecznik", zbudowany przez niemiecką firmę, udał się w pierwszy oficjalny rejs i do 15 listopada będzie pływał na stałej trasie po Brdzie.
Zbudowanie tego stateczku to dla mnie spełnienie dziecięcych marzeń, które przez wiele lat nadawały ton mojemu życiu. Dziś jestem tak wzruszony, że aż ciężko mi coś z siebie wykrztusić - mówił dziennikarzom konstruktor statku.
"Słonecznik" kursować będzie na działającej od czterech lat linii komunikacyjnej na przepływającej przez centrum Bydgoszczy Brdzie. Trasę, na której wyznaczono pięć przystanków, obsługiwał dotychczas tylko jeden stuletni statek, zabierający jednorazowo tylko 12 osób.
Tramwaj wodny kursuje średnio co 40 minut. Jest elementem komunikacji miejskiej i dlatego koszt jednorazowego biletu - 2,20 zł - jest identyczny jak w tramwajach i autobusach. Dodatkową atrakcją dla pasażerów jest śluzowanie statku w centrum miasta.
Docelowo na trasie Bydgoskiego Tramwaju Wodnego będą kursowały dwa statki o napędzie solarnym - druga jednostka przypłynie do Bydgoszczy w przyszłym roku. "Słonecznik" będzie także miejscem lekcji z dziedziny fizyki i biologii dla uczniów bydgoskich szkół, a w dalszej przyszłości ma wyruszać również na dłuższe trasy Brdą i Wisłą.