ŚwiatWłoski dziennikarz współpracował z wywiadem

Włoski dziennikarz współpracował z wywiadem

Znany włoski dziennikarz, niegdyś watykanista
towarzyszący Janowi Pawłowi II w zagranicznych podróżach, obecnie
zastępca redaktora naczelnego prawicowej gazety "Libero" Renato
Farina, przyznał się na łamach swego dziennika, że był ostatnio współpracownikiem wywiadu wojskowego Sismi.

08.07.2006 | aktual.: 08.07.2006 07:48

Taki zarzut postawiła mu lewicowa prasa na czele z "La Repubblicą", która ujawniła, że Farina był głównym wykonawcą zorganizowanej przez ten wywiad tajnej operacji dezinformowania mediów w sprawie tajnych lotów CIA oraz porwania przez amerykańskich agentów w Mediolanie w 2003 roku imama Abu Omara, oskarżonego przez USA o terroryzm.

Informując o swym przesłuchaniu w prokuraturze w Mediolanie Farina napisał w artykule na pierwszej stronie "Libero": "Sędziowie przesłuchiwali mnie przez siedem godzin. Powiedziałem całą prawdę. A jest ona następująca: tak, pomagałem naszym tajnym służbom bronić Włochy przed terrorystami".

Sprawa współpracy prawicowego dziennikarza z włoskimi służbami specjalnymi została ujawniona po tym, jak w środę 5 lipca aresztowano szefa komórki kontrwywiadu Sismi, Marco Manciniego, pod zarzutem udziału w uprowadzeniu egipskiego imama w 2003 roku. Operację tę przeprowadziła w biały dzień na mediolańskiej ulicy grupa agentów Centralnej Agencji Wywiadowczej, ale według włoskich mediów wszystko wskazuje na to, że w przygotowaniach do tej akcji uczestniczył także włoski wywiad.

Dziennik "La Repubblica" powołując się na materiały prokuratury w Mediolanie, prowadzącej sprawę porwania Abu Omara poinformował, że Mancini, numer dwa wywiadu wojskowego, zorganizował specjalną komórkę, której zadaniem było dezinformowanie mediów na temat działalności podległych mu służb. W tym celu Mancini zaangażował Renato Farinę, co było niezgodne z prawem, gdyż służby specjalne mają zakaz werbowania dziennikarzy.

Według prasy, na zlecenie Sismi jako dziennikarz przeprowadzał on wywiady z przedstawicielami prokuratury na temat stanu śledztwa i wiedzy o sprawie porwania Abu Omara, a uzyskane przez siebie, także podczas nieformalnych rozmów, informacje przekazywał służbom specjalnym. W swych artykułach natomiast Farina pisząc o tajnych operacjach CIA i prowadzonej przez nią walce z międzynarodowym terroryzmem wykonywał polecenia włoskiego wywiadu wojskowego.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
dziennikarzwłochywspółpraca
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)