ŚwiatWłoska prasa o "obozach pracy" dla Polaków

Włoska prasa o "obozach pracy" dla Polaków

Włoska prasa obszernie informuje o rozbiciu przez polską i włoską policję międzynarodowego gangu
przestępców, którzy zmuszali do niewolniczej pracy Polaków,
przybyłych do pracy w rolnictwie w Apulii na południu Włoch.

19.07.2006 | aktual.: 27.07.2007 08:21

"La Repubblica" w artykule "Imigranci-niewolnicy z uzbrojonymi strażnikami" podkreśla, że wśród zatrzymanych są również Polacy, którzy maltretowali swych rodaków i przetrzymywali ich w warunkach przypominających obóz pracy.

"Rekrutowani w oszukańczy sposób, byli zmuszeni do takiego życia, jakby zostali deportowani do obozu" - dodaje rzymski dziennik, opisując bestialski sposób traktowania polskich robotników, zatrudnionych głównie przy zbiorze pomidorów.

"Ich marzenie przerodziło się w koszmar" - zauważa gazeta. Informuje, że "obozy pracy", w których dochodziło również do śmiertelnych przypadków, działały od ponad roku. Dziennik pisze wręcz, że były to "obozy koncentracyjne na służbie posiadaczy ziemskich, którzy za marny grosz gromadzili siłę roboczą niezbędną, aby czerwone złoto, jakim są pomidory, nie zostało spalone przez słońce".

Przytoczono także słowa prokuratora z Bari Emilio Marzano: Ci wszyscy ludzie stali się obiektem wykorzystywania, niewolniczej pracy i segregacji, o których we Włoszech całkowicie już zapomnieliśmy. Coś podobnego być może miało miejsce przed wiekiem z tą różnicą, że nie było tu łańcuchów. Ale tylko to, bo reszta przypominała filmowy horror.

"La Repubblica" ujawnia, że jedynym Włochem wśród aresztowanych jest przedsiębiorca z miejscowości Orta Nova, Pompeo Addolorato Todisco, właściciel gospodarstwa rolnego.

Ale to w Polsce - donosi gazeta - znajdowało się centrum tej przestępczej działalności, bo to tam w lokalnej prasie ukazywały się ogłoszenia o pracy we Włoszech. Były one, jak dodaje autor artykułu, atrakcyjne dla tych, którzy w swoim kraju nie wiedzą, jak związać koniec z końcem.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)