Włosi nie chcą już czekać na "weekend" i wyglądać "cool"
Włosi już przywykli, że odczuwają "stress",
czekają na "weekend" i chcą wyglądać "cool". Jednak wpływowe
Stowarzyszenie Dantego Alighieri wzywa do odrzucenia języka
"anglitaliano" - podaje serwis BBC.
12.09.2008 | aktual.: 13.09.2008 08:26
Na stronie internetowej Stowarzyszenia - włoskiego odpowiednika Instytutu Kultury Polskiej - internauci mogli głosować, jakie zapożyczenia są według nich najbardziej nadużywane. Słowo "il weekend" znalazło się na czele listy, zdobywając 11% głosów.
Zdaniem Stowarzyszenia wyniki ankiety pokazują, że Włosi chcą, by ich język był bardziej szanowany.
Kto mógłby przypuszczać, że Włosi zaprotestują przeciwko słowu "weekend"? - dziwi się pracownik Stowarzyszenia, dodając, że stosowanie w tym wypadku anglicyzmu mija się z celem, gdyż włoskie wyrażenie "fine settimana" znaczy dokładnie to samo.
Kolejne miejsce na liście zajęło "OK", które ankietowani uznali za zbyt nieformalne i nieprofesjonalne.
Część krytykowanych terminów pochodzi z dziedziny biznesu i polityki. Wśród nich znalazły się "briefing", "mission" oraz "devolution".
Włosi są jednak podzieleni w kwestii rezygnacji z anglicyzmów. Niektórzy uważają, że słowa takie jak "weekend" są bardzo użyteczne. Inni woleliby posługiwać się czystym językiem włoskim albo angielszczyzną, a nie mieszanką obu języków.
Ankieta została przeprowadzona w ramach kampanii na rzecz utrzymania włoskiego jako jednego z głównych języków roboczych Unii Europejskiej.