PolskaWłodzimierz Cimoszewicz: działania prowadzimy nie tylko w Iraku

Włodzimierz Cimoszewicz: działania prowadzimy nie tylko w Iraku

Operację, która ma doprowadzić do
uwolnienia porwanej Polki prowadzimy nie tylko w Iraku.
Nawiązujemy rozmaite kontakty w całym regionie i mogę potwierdzić,
że takie działania mają miejsce w każdej godzinie - powiedział
reporterowi RMF minister spraw zagranicznych Włodzimierz
Cimoszewicz, pytany o działania rządu w sprawie uwolnienia
zakładniczki.

Mamy potwierdzenie, że porwana Polka nie pracowała dla Amerykanów - powiedział. Dodał, że do tej pory nie było z porywaczami żadnego bezpośredniego kontaktu.

Radykalne ugrupowanie uprowadziło w Iraku Polkę i zażądało, żeby Polska wycofała z Iraku swoich żołnierzy - podała katarska telewizja Al-Dżazira. Kobieta prawdopodobnie została porwana w nocy ze środy na czwartek z jej domu w Bagdadzie.

Polska ambasada na polecenie ministra Cimoszewicza miała jeszcze w czwartek nawiązać kontakt z zamieszkałymi w Iraku Polkami i sugerować im powrót do Polski.

Wczoraj ambasador poinformował mnie o przeprowadzeniu szeregu takich rozmów. Niektóre panie zdecydowanie odmawiają, niektóre są zainteresowane. Poprosiłem o sporządzenie raportu, który pozwoli określić, ile osób jest zainteresowanych wyjazdem. Wtedy będziemy organizowali całą logistykę. Mówimy o Polkach które wyszły za mąż za Irakijczyków. Jest ich w Bagdadzie i w bezpośredniej okolicy kilkanaście - powiedział minister.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)