ŚwiatWłochy "jadą" dzięki szarej strefie

Włochy "jadą" dzięki szarej strefie

Gospodarka włoska kuleje, ale zawdzięcza swe
funkcjonowanie szarej strefie, która łagodzi skutki inflacji -
twierdzi prezes rzymskiego Instytutu Badań Politycznych,
Gospodarczych i Społecznych (EURISPES), Gian Maria Fara.

25.08.2003 14:35

Technicznie, po dwóch kwartałach ujemnego wzrostu (- 0,18%) Włochy wkroczyły obecnie w okres recesji. "Produkt krajowy brutto w szarej strefie, stanowiący ekwiwalent 30% PKB Włoch, stał się regulatorem presji na ceny" - podkreśla włoski ekonomista w wywiadzie, opublikowanym w poniedziałek przez gazetę "La Stampa".

W rezultacie, mimo że inflacja jest wysoka a PKB nie rośnie, każda włoska rodzina posiada dochody o 30% wyższe niż wykazują dane oficjalne - zauważa Fara.

W sytuacji zwyżkujących cen - inflacja rośnie w tempie 2,7% rocznie - "wychodzimy na swoje dzięki owym 30% dodatkowych dochodów, co odpowiada około 270 mln euro, które pozwalają nam wchłonąć negatywne efekty inflacji" - podkreśla prezes rzymskiego instytutu, który do końca roku nie widzi też oznak ożywienia gospodarczego we Włoszech. Przewiduje także utrzymanie się spirali inflacji jesienią, w efekcie spodziewanego wzrostu cen elektryczności, gazu, komunikacji i opłat ubezpieczeniowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)