Eksplozja nastąpiła w środę o godz. 15.40. W momencie wybuchu na terenie elektrowni, należącej do amerykańskiej grupy energetycznej Enron, znajdowało się kilkuset pracowników. Wszystkich natychmiast ewakuowano, a samą elektrownię wyłączono.
Przyczyny katastrofy nie są jeszcze znane. Na miejscu są wciąż służby ratunkowe, które gaszą pożar. Rzecznik Teeside zapewnił, że sytuacja jest pod kontrolą i że nie istnieje ryzyko dalszych wybuchów. (mk)