Właściciele Tormięsu zatrzymani przez CBŚ
Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali we wtorek włocławskiego notariusza Jacka S. oraz jego żonę, zamieszanych w sprawę toruńskiego Tormięsu. Naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Toruniu Franciszek Jankowski potwierdził fakt zatrzymania, nie chciał jednak ujawnić żadnych informacji - pisze "Gazeta Pomorska".
04.03.2004 | aktual.: 04.03.2004 06:26
O małżeństwie S. zrobiło się głośno w związku zakupem Tormięsu. Pierwsze skrzypce w transakcji grała żona Jacka - Renata. Współudziałowcem był znany toruński biznesmen Mieczysław R. Sprawa Tormięsu ostatecznie skłóciła partnerów biznesowych - relacjonuje dziennik.
Mieczysław R. twierdzi, że Jacek S. go oszukał i przez sfałszowanie dokumentu wyłudził 900 tys. zł. Podstępem też doprowadził do zniesienia współwłasności Tormięsu podczas gdy Mieczysław R. przebywał w areszcie. Obecnie R. z wolnej stopy występuje jako jeden z oskarżonych w procesie łódzkiej Ośmiornicy - dodaje gazeta.
Nazwisko S. pojawiło się również w kontekście wyłudzenia gospodarstwa w Słońsku. Rolnik, któremu za 13-tysięczny dług odebrano gospodarstwo warte 160 tys. zł utrzymuje, że notariusz współdziałał z osobami, które go oszukały. Obecne śledztwo jest wielokierunkowe - pisze "Gazeta Pomorska". (PAP)