PolskaWłaściciel stadniny w Puławach przyznał się do morderstwa

Właściciel stadniny w Puławach przyznał się do morderstwa

Właściciel stadniny w Puławach przyznał się do zamordowania dwóch klientów. Mężczyźni zaginęli w połowie października. Ich ciała były zakopane w lesie w okolicy Bukowska w powiecie krośnieńskim. Znajdowały się w workach foliowych na głębokości półtora metra, w miejscu wskazanym policjantom przez zabójcę, z którym 15 października mieli spotkać się mężczyźni.

Odnalezione zwłoki muszą być jeszcze zidentyfikowane przez rodzinę, a powody śmierci wyjaśni sekcja zwłok. Piotr M. składa bowiem sprzeczne wyjaśnienia dotyczące okoliczności tragedii, jak i daty zabójstwa.

Piotr M. wskazał także miejsce porzucenia samochodu, którym poruszali się zaginieni mężczyźni. Opel astra został dziś odnaleziony w Przemyślu. W tej chwili trwa przesłuchanie mężczyzny przez prokuraturę, prawdopodobnie jutro zostanie on tymczasowo aresztowany. Na razie nie są znane motywy zbrodni.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)