Właściciel punktu ksero zatrzymany za kopiowanie książek
Wrocławscy policjanci zatrzymali 37-letniego
właściciela punktu ksero, podejrzanego o nielegalne kopiowanie
książek, głównie podręczników szkół wyższych. Z jego "usług"
korzystali m.in. studenci Politechniki Wrocławskiej.
17.05.2006 | aktual.: 17.05.2006 12:25
Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Za swój czyn odpowie w sądzie, a za rozpowszechnianie cudzego utworu bez uprawnienia i uczynienie sobie z tego stałego źródła dochodu grozi mu kara do 3 lat więzienia - powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji. Wstępne straty właścicieli praw autorskich oszacowano na ponad 100 tys. zł.
Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany prowadził punkt ksero od końca 2004 roku. Bardzo dobrze przygotował się do tego typu działalności. W pomieszczeniach mężczyzna zgromadził ponad 1 tys. sztuk podręczników i opracowań naukowych. Wystarczyło, że klient powiedział o jaki tytuł mu chodzi i otrzymywał kserokopię. 37- latek oferował książki pochodzące m.in. z tak znanych wydawnictw jak PWN czy Ossolineum.
