Trwa ładowanie...
07-12-2012 19:14

Władzom Wilna brakuje pieniędzy na monitoring Rossy

Gdy grupa młodych ludzi na cmentarzu na Rossie, po ciemku rozwijała transparent, stojąc tuż przy grobie Matki i Serca Józefa Piłsudskiego, pasażerowie przejeżdżającego obok autobusu miejskiego zastanawiali się: "Czyżby znowu?". Zupełnie niedawno ktoś wywiesił transparent z pogróżkami pod adresem miejscowych Polaków.

Władzom Wilna brakuje pieniędzy na monitoring RossyŹródło: WP.PL, fot: S.Tarasiewicz
d2n5kd4
d2n5kd4

Pasażerowie zobaczyli, jak nad płytą grobowca zabłysły płomienie. Niebawem cały cmentarz przykrył gęsty dym. Tym razem to tylko fani miejscowego klubu "Polonia Wilno" odpalili race. W ten sposób uczcili 145. rocznicę urodzin marszałka.

Niestety, z braku należytej ochrony, cmentarz polskich żołnierzy i mauzoleum marszałka Piłsudskiego na Rossie nadal są narażone na wandalizm zwykłych chuliganów, czy też nacjonalistów żerujących na antypolskich nastrojach litewskich władz.

Bardzo kosztowny monitoring

- Monitoring na cmentarzu na pewno zostanie zainstalowany - zapewnia Wirtualną Polskę Edita Tamasiunaite, wicedyrektorka administracji magistratu Wilna. Potwierdza wcześniejsze zapewnienia wileńskich władz, że prawdopodobnie już w marcu przyszłego roku na cmentarzu zostaną zainstalowane kamery wideo podłączone do miejskiego systemu monitoringu ulic. Tamasiunaite przyznaje jednak , że jest to na razie deklaracja słowna, bo konkretnej decyzji w tej sprawie władze miasta jeszcze nie podjęły.

Jak udało się nam dowiedzieć, sprawa monitoringu dla władz litewskiej stolicy jest dosyć kosztownym przedsięwzięciem, ze względu na marne możliwości finansowe magistratu. - Tylko sam monitoring będzie kosztował nas rocznie ponad 100 tys. litów (120 tys. zł) - wyjaśnia nam Tamasiunaite. Do tego dochodzą jeszcze koszty materiałów i sprzętu. Urzędniczka zapewnia jednak, że środki na monitoring na pewno znajdą się, ale dopiero w przyszłym roku.

d2n5kd4

Wicedyrektorka tłumaczy też, że środki na zainstalowanie monitoringu na Rossie zostaną zaplanowane w budżecie na 2013 roku. W realiach litewskiego systemu finansowego oznacza to, że nastąpi to nie wcześniej niż w lutym, kiedy litewskie samorządy zazwyczaj przyjmują swoje budżety. Wilno na razie nie ma nawet projektu swoich finansów na przyszły rok.

Pieniądze, to jeszcze nie wszystko

- Samorząd będzie musiał ogłosić przetarg na wykonanie prac instalacyjny oraz całodobowy monitoring obiektu - tłumaczy Tamasiunaite.

W litewskich realiach oznacza to kolejne tygodnie, a nawet miesiące zwłoki. Władze Wilna są, jednak dobrej myśli, że sprawę monitoringu ostatecznie uda się załatwić najpóźniej w marcu. Tym bardziej, że Polska zadeklarowała pomoc. Władze Wilna liczą, że polska strona sfinansuje zakup 8 kamer video do monitoringu.

- Monitoring cmentarza na Rossie - zgodnie z Traktatem polsko-litewskim z 1994 r. - należy do obowiązków gospodarza. Opieka nad miejscami pamięci jest, jednak również naszym zadaniem i zadeklarowaliśmy gotowość udziału w stworzeniu monitoringu. Gdy tylko władze Wilna - z którymi jesteśmy w stałym kontakcie - przygotują odpowiedni projekt, porozumiemy się, w jakim zakresie możemy w nim uczestniczyć - poinformował Wirtualną Polskę ambasador RP w Wilnie Janusz Skolimowski. Polacy apelują o ochronę Rossy

d2n5kd4

O zapewnienie ochrony cmentarza na Rossie apelowali do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, miedzy innymi, polskie środowiska kombatanckie. Z apelem do władz Polski i Litwy o pomoc w "zabezpieczeniu wojskowej kwatery na Rossie przed kolejnymi incydentami" wystąpił też prezes Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz.

Pod koniec listopada wandale wywiesili nad mauzoleum marszałka transparent z pogróżkami pod adresem lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europosła Waldemara Tomaszewskiego. "W. Tomaszewski przestań szkodzić Litwie albo twoje miejsce tutaj" - głosił napis na transparencie. Sprawcy pozostawili też kartonowe pudło z napisami po bokach: "Polacy umrą", "TNT", "Zawołajcie gliny" oraz "Uwaga bomba".

Zatrzymano pięciu litewskich nacjonalistów

Kilka dni później policja zatrzymała pięciu młodych mężczyzn w wieku 21-27 lat podejrzanych o wandalizmu. Prokuratura nadzorująca dochodzenie w tej sprawie poinformowała, że zatrzymani są członkami "nieformalnej skrajnie nacjonalistycznej organizacji międzynarodowej". Postawiono im zarzuty podżegania do nienawiści na tle narodowościowym oraz o zbezczeszczenia grobu. Za pierwsze przestępstwo zatrzymanym grozi grzywna, ograniczenie wolność albo pozbawienie wolności na okres do dwóch lat, za drugie - kara do trzech lat więzienia.

d2n5kd4

- Zatrzymani częściowo przyznali się do winy. Motywy przestępstwa wciąż są ustalane - poinformował Wirtualną Polskę prokurator nadzorujący dochodzenie. Więcej szczegółów, takich, jak na przykład nazwa organizacji, do której należą sprawcy, prokuratura - rzekomo "kierując się dobrem prowadzonego śledztwa" - nie chciała ujawniać.

Wiadomo natomiast, że podczas rewizji w mieszkaniach zatrzymanych funkcjonariusze zabezpieczyli ważne dowody w sprawie. Znaleziono, miedzy innymi, materiały propagandowe oraz broń. W pokoju jednego z zatrzymanych cała ściana była zaklejona plakatami z Adolfem Hitlerem i swastykami.

W stosunku do podejrzanych zostały zastosowane środki prewencyjne. Część z nich znajduje się pod całodobowym nadzorem policyjnym. Podejrzani mają też zakaz opuszczania kraju. Niektórym z nich zabrano dowody tożsamości.

d2n5kd4

Policyjne dochodzenie w tej sprawie nadzoruje Wileńska Prokuratura Okręgowa. Wydarzenie z końca listopada jest już trzecim w ciągu roku przypadkiem zbezczeszczenia mauzoleum na Rossie. Przed rokiem na ścianie nad płytą mauzoleum marszałka nieznani sprawcy napisali farbą "Piłsudski = Hitler". Z kolei w czerwcu tego roku, na płycie oraz na podejściach do niej, czerwonym sprayem namalowano Słupy Giedymina. Policji nie udało się ująć sprawców tych czynów.

Polska odnowiła Rossę

Polska kwatera wojskowa na Rossie i Mauzoleum Matki i Serca Syna zostały niedawno gruntownie odremontowane z inicjatywy Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Prace zakończono tu w przeddzień Narodowego Święta 11 Listopada. Odnowione zostały kamienne nagrobki polskich żołnierzy, uporządkowano alejki boczne oraz poszerzono główną aleję prowadzącą do płyty mauzoleum, a samej płyty osunięto wszelkie zabrudzenia, w tym również ślady po ostatnim akcie wandalizmu.

Specjalnie dla Wirtualnej Polski, Stanisław Tarasiewicz, Wilno

d2n5kd4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2n5kd4
Więcej tematów