Władze postanowiły: Berlin ma być mniej "gburowaty"
Władze Berlina rozpoczynają kampanię uprzejmości, która ma pomóc w zerwaniu z dotychczasowym wizerunkiem miasta. W całych Niemczech mieszkańcy stolicy często uchodzą bowiem za ludzi niesympatycznych, wręcz gburowatych.
W akcję zaangażowało się dobrowolnie około tysiąca policjantów i dwóch tysięcy pracowników komunikacji miejskiej, a także taksówkarze, kelnerzy i urzędnicy. Chętni otrzymają znaczek z literą "i", oznaczający, że gotowi są udzielić pomocnych informacji.
Policjanta lub kierowcę autobusu będzie można zapytać o drogę, bez narażania się na nieprzyjemności. Berlińczycy są bowiem powszechnie uważani za gburów, a znane w całych Niemczech określenie "berlińska gęba" jest symbolem nieuprzejmości.
Nawiązując do niego, Senat Berlina nadał swojej akcji motto "Z sercem i z gębą". Kampanii uprzejmości pracowników sektora publicznego mają towarzyszyć plakaty i pocztówki, reklamujące Berlin jako miasto przyjazne. Władze stolicy Niemiec chcą wydać 200 milionów euro na poprawę jej wizerunku. Podobna akcja została przeprowadzona w Berlinie w 2006 roku, podczas mistrzostw świata w piłce nożnej.