ŚwiatWładze Moskwy nie zezwoliły Kasjanowowi na manifestację

Władze Moskwy nie zezwoliły Kasjanowowi na manifestację

Władze Moskwy nie zezwoliły stronnikom byłego premiera Michaiła Kasjanowa na zorganizowanie 10 lutego demonstracji w centrum stolicy.

W uzasadnieniu podały, że w tym samym dniu w śródmieściu Moskwy odbędą się inne imprezy publiczne.

Zwolennicy Kasjanowa chcieli przemaszerować ulicą Twerską, aby w ten sposób zaprotestować przeciwko wykluczeniu byłego szefa rządu z marcowych wyborów prezydenckich i wezwać do bojkotu głosowania.

Udział w manifestacji zapowiedzieli też aktywiści opozycyjnej Innej Rosji, kierowanej przez Garriego Kasparowa.

Ta ostatnia formacja poinformowała w czwartek, że 3 marca, nazajutrz po wyborach prezydenckich, zamierza zorganizować w różnych miastach, m.in. w Moskwie i Petersburgu, swoje tradycyjne Marsze Niezgody.

Centralna Komisja Wyborcza odmówiła w minioną niedzielę zarejestrowania 50-letniego Kasjanowa, który miał być jedynym kandydatem sił demokratycznych na prezydenta.

Swoją decyzję uzasadniła uchybieniami w dokumentacji, w tym brakiem wystarczającej liczby podpisów wyborców pod jego kandydaturą.

W odpowiedzi Kasjanow wezwał do bojkotu wyznaczonych na 2 marca wyborów, nazywając je farsą.

Następnego dnia Federalna Służba Rejestracyjna (Rosregistracja), która prowadzi rejestr partii politycznych, zakomunikowała, że odmawia wpisania do niego założonego przez stronników Kasjanowa ugrupowania Naród za Demokracją i Sprawiedliwością (NDS).

Odmowę uzasadniła m.in. tym, że wśród członków tej partii są osoby niepełnoletnie, co - jak podkreśliła - jest niezgodne z prawem. (sm)

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)