Władze Krakowa nakłaniają właścicieli psów do sprzątania
Właściciele psów wraz z swoimi pupilami
uczestniczyli w akcji "Uwaga miny!", która odbyła się
obok pomnika psa Dżoka nad Wisłą u stóp Wawelu w Krakowie.
Akcja ma na celu uświadomienie mieszkańcom konieczności sprzątania po swoich ulubieńcach - powiedziała koordynator imprezy z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, Joanna Stobierska.
Uczestnicy happeningu pod hasłem "Kraków wolny od psich QP" mogli zobaczyć m.in. pokaz jak sprzątać po swoim psie, obejrzeć specjalne śmietniki na psie kupy, a także dowiedzieć się co grozi za ich niesprzątanie. Pierwsze 50 osób, które przyszło z psami otrzymało unikatowe koszulki z rysunkiem Marka Raczkowskiego.
W ramach akcji w niedzielę w centrum Krakowa, w miejscach wskazanych w ankietach przez mieszkańców, pojawiło się 100 zielonych koszy na psie odchody. Następnych 20 koszy zostanie ustawionych w najbliższym czasie na terenie dzielnicy Prądnik Czerwony, która również przeznaczyła na ten cel środki.
Realizowany przez miasto program ma charakter pilotażowy. W przyszłym roku może on zostać rozszerzony na inne obszary miasta - zaznaczyła Stobierska.
Przypomniała, że zgodnie z obowiązującymi w Krakowie przepisami obowiązek sprzątania psich odchodów z miejsc publicznych takich jak: ulice, place, drogi, parkingi i zieleńce- należy do właścicieli zwierząt. Osoby nie stosujące się do tego przepisu straż miejska może ukarać 50-złotowym mandatem.
Według władz miasta w Krakowie, oficjalnie zarejestrowanych jest ponad 6 tysięcy psów. Zwierząt niezarejestrowanych jest przynajmniej drugie tyle.