Władze i mieszkańcy Targówka nie chcą kupców z Jarmarku Europa
Władze warszawskiej dzielnicy Tagówek i
część mieszkańców nie chce, by na terenie przy ul. Radzymińskiej -
w okolicach centrum handlowego M1 - powstał nowy Jarmark Europa.
Właśnie tam ma się przenieść część kupców ze Stadionu
Dziesięciolecia, głównie zrzeszonych w stowarzyszeniu "Stadion".
22.08.2007 | aktual.: 22.08.2007 17:17
Około 1,5 tys. kupców handlujących na koronie Stadionu Dziesięciolecia musi zakończyć swoją działalność do 15 września. Reszta, czyli ok. 2,5 tys. handlujących na błoniach, ma czas na wyprowadzkę do końca października.
"Rada dzielnicy Targówek m.st. Warszawy wyraża stanowczy protest przeciwko lokalizacji Jarmarku Europa przy ul. Radzymińskiej" - głosi treść uchwały przyjętej w środę przez radnych dzielnicy. Kilkunastu mieszkańców obecnych na obradach oklaskami przyjęło decyzję samorządowców.
W ciągu ostatnich tygodni około 20 tys. mieszkańców Targówka podpisało się pod protestem przeciwko budowie targowiska przy ul. Radzymińskiej. Mieszkańcy, z którymi rozmawiała w środę PAP, mówili, że nie chcą budowy bazaru, ponieważ to spowoduje wzrost przestępczości oraz jeszcze większe korki.
Propozycję lokalizacji nowego targowiska dla kupców z Jarmarku Europa przy ul. Radzymińskiej pod koniec maja przedstawił wojewoda mazowiecki Jacek Sasin. Na początku sierpnia minister sportu Elżbieta Jakubiak poinformowała, że premier przekazał ten teren, na potrzeby nowej lokalizacji targowiska. Działka jest własnością Skarbu Państwa.
Zdaniem burmistrza Targówka Grzegorza Zawistowskiego, działka o powierzchni 27 hektarów nie nadaje się pod targowisko. Jak ocenia burmistrz, przede wszystkim nie zezwala na to plan zagospodarowania przestrzennego, ponadto - jak mówił podczas środowej sesji Rady dzielnicy - o przeznaczeniu terenu decyduje lokalny samorząd, który postanowił zbudować tam halę widowiskowo- sportową mogącą pomieścić kilkanaście tys. osób.
Zawistowski powiedział, że w tej chwili teren ten jest całkowicie pozbawiony infrastruktury.
Mówienie o tym, że można tam przeprowadzić kupców z Jarmarku Europa w trybie trzymiesięcznym jest po prostu nieprawdą - powiedział burmistrz Targówka.
Polski Klub Gospodarczy - drugie ze stowarzyszeń kupieckich zrzeszających kupców ze Stadionu Dziesięciolecia - jest w dalszym ciągu zainteresowana inną lokalizacją dla targowiska, czyli działką przy ul. Marywilskiej na Białołęce. Działka ta należy do władz miasta. W przygotowywaniu tego terenu na potrzeby targowiska pomagają władze dzielnicy.
