Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan rozmawiali telefonicznie o sytuacji w Syrii
• Prezydenci Rosji i Turcji rozmawiali telefonicznie o kryzysie syryjskim i metodach jego rozwiązania
• Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan uzgodnili, że będą kontynuować konsultacje w tej sprawie na szczeblu ministrów
Według komunikatu Kremla rozmowa ta była "konstruktywna" i dialog w sprawie Syrii będzie kontynuowany przez ministrów obrony i spraw zagranicznych, a ponadto służby bezpieczeństwa obu krajów będą koordynowały swe posunięcia dotyczące walki z międzynarodowym terroryzmem.
"Ankara respektuje integralność terytorialną Syrii"
Recep Tayyip Erdogan powiedział Władimirowi Putinowi, że "zaangażowanie Ankary w operację przeciw Państwu Islamskiemu jest dowodem na determinację, z jaką Turcja walczy ze zbrojnymi ugrupowaniami islamistów". Dodał też, że Ankara respektuje integralność terytorialną Syrii.
Źródła w kancelarii Erdogana poinformowały media, że prezydenci omawiali również relacje między ich krajami oraz kwestie dotyczące Bliskiego Wschodu.
"Tarcza Eufratu"
Putin i Erdogan rozmawiali też o ataku syryjskiego lotnictwa, w którym w nocy ze środy na czwartek zginęło trzech tureckich żołnierzy. Były to prawdopodobnie pierwsze tureckie ofiary syryjskich sił rządowych.
W czwartek premier Turcji Binali Yildirim powiedział, że Ankara podejmie działania odwetowe w związku ze śmiercią tych żołnierzy.
Pod koniec sierpnia siły tureckie rozpoczęły operację o kryptonimie "Tarcza Eufratu", której celem jest oczyszczenie obszarów przy południowej granicy Turcji z bojowników Państwa Islamskiego oraz uniemożliwienie kurdyjskim bojownikom, wspieranym przez USA, zdobywanie nowych terenów w Syrii.
Marek Grabski