Władimir Putin: demonstranci z Kijowa szkoleni byli w Polsce
Szkolono ich za granicą, w Polsce, na Litwie oraz na Ukrainie. Działali profesjonalnie, jak specnaz - tak Władimir Putin charakteryzuje demonstrantów na kijowskim Majdanie. - Skąd pewność, że nie pojawią się również na Krymie - mówił do dziennikarzy, zaproszonych na oficjalną konferencję prasową zorganizowaną w jego podmoskiewskiej rezydencji Nowo-Ogarionowo.
04.03.2014 | aktual.: 04.03.2014 15:50
- Na razie nie ma konieczności wprowadzenia wojsk z Rosji na Krym, ale jest taka możliwość - powiedział Putin na konferencji. W ocenie prezydenta Rosji na Ukrainie dokonał się niekonstytucyjny przewrót i zbrojne przejęcie władzy. Podkreślił, że gdyby Wiktor Janukowycz został na Ukrainie, mógłby być zamordowany. - Mówiłem Janukowyczowi, że nie ma on przyszłości politycznej - zaznaczył. To było pierwsze wystąpienie prezydenta Rosji od wprowadzenia rosyjskich wojsk na Krym.
Dr Kazimierz Wóycicki mówił w Polskim Radiu 24, że Putin nadal tworzy zmanipulowany przekaz. - Te kłamstwa o rzekomym szkoleniu bojówek w Polsce na Majdan służą już tylko zachowaniu twarzy, jest to również zapowiedź, iż będą kontakty z rządem i ważne stwierdzenie, że Janukowycz nie ma przed sobą żadnej kariery politycznej - zaznaczył ekspert Studium Europy Wschodniej.