"Wkrótce projekt zakazu finansowania partii z budżetu"
Premier Donald Tusk nie wykluczył,
że przed wakacjami PO w uzgodnieniu z PSL przedstawi projekt
zakazu finansowania partii politycznych z budżetu państwa.
23.05.2008 | aktual.: 23.05.2008 20:14
Nie wykluczam, że przed wakacjami złożymy w uzgodnieniu z PSL projekt zakazu finansowania partii politycznych z budżetu - powiedział Tusk podczas konferencji podsumowującej pół roku pracy rządu.
Jak zaznaczył, "projekt ten był ważny dla PO". Premier przypomniał, że "PSL było bardziej sceptyczne w tej kwestii", ale - podkreślił - "jest tutaj optymistą i wydaje mu się, że PO dojdzie z PSL do porozumienia w tej materii".
Obecnie podstawowym źródłem finansowania partii są pieniądze pochodzące z budżetu państwa. Zgodnie z ustawą o partiach politycznych, subwencje budżetowe przysługują tym ugrupowaniom, które w wyborach parlamentarnych zdobyły co najmniej 3% głosów (w przypadku koalicji - 6%). Wysokość subwencji jest obliczana proporcjonalnie do wyniku wyborczego.
Według informacji Państwowej Komisji Wyborczej, po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych co roku (w czasie trwania kadencji Sejmu) PO otrzymuje prawie 38 mln zł; PiS - 35,5 mln zł, partie tworzące w wyborach koalicję LiD - ponad 19,5 mln, a PSL - ponad 14 mln zł.
Partie, które weszły do parlamentu, otrzymują też dotację, która jest de facto zwrotem przynajmniej części kosztów kampanii.
Zgodnie z ustawą o partiach politycznych, majątek partii może pochodzić także ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów, z dochodów z majątku (np. z oprocentowania pieniędzy zgromadzonych na rachunku bankowym). Partie mogą też zaciągać kredyty. Zabronione są zaś zbiórki publiczne i prowadzenie działalności gospodarczej. Partia nie może ponadto przyjmować datków od cudzoziemców oraz firm.
PO przedstawiła założenia projektu likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa w lutym. Zakładały one, że partie nie otrzymywałyby dotacji, ani subwencji budżetowych, natomiast każdy podatnik mógłby przekazać co roku wybranej partii 1% podatku - podobnie jak w przypadku organizacji pożytku publicznego.