PolskaWkrótce nowelizacja ustawy o imprezach masowych

Wkrótce nowelizacja ustawy o imprezach masowych

Przesłanie w trybie pilnym do Sejmu
nowelizacji ustawy o imprezach masowych zapowiedział po naradzie pod hasłem "Bezpieczny Stadion" wicepremier, minister
spraw wewnętrznych i administracji, Ludwik Dorn.

Wkrótce nowelizacja ustawy o imprezach masowych
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 21:18

Na Stadionie Śląskim w Chorzowie przedstawiciele rządu, policji, wojewodów, a także delegaci klubów piłkarskich zastanawiali się, jak zapewnić bezpieczeństwo podczas imprez sportowych i zapobiegać ekscesom pseudokibiców. Jak mówili, po raz pierwszy zajęto się tym problemem tak kompleksowo. Zapowiadają, że dzięki planowanym zmianom jeszcze w tym roku sytuacja na stadionach powinna się poprawić.

Wszyscy uznaliśmy swoją wspólną odpowiedzialność i konieczność koordynacji - powiedział wicepremier. Dorn ocenił, że w ostatnich latach udało się co prawda zmniejszyć liczbę ekscesów i przypadków łamania prawa na stadionach, ale nadal utrzymuje się on na wysokim, niemożliwym do zaakceptowania poziomie.

Minister sportu Tomasz Lipiec podkreślił, że chuligaństwo na stadionach jest nie tylko problemem środowiska sportowego, które samo się z tym nie upora, ale całego społeczeństwa.

Zapowiadana przez Dorna nowelizacja ma łączyć zakaz wstępu na mecze (tzw. zakaz stadionowy) z koniecznością zgłaszania się objętych nim osób na policję w czasie rozgrywania meczów. Jeżeli osoba objęta zakazem nie zgłosi się wtedy na posterunek policji, zostanie ukarana.

Zdaniem komendanta głównego policji Marka Bieńkowskiego, aby poprawić bezpieczeństwo na stadionach trzeba przede wszystkim rozbić anonimowość pseudokibiców - chodzi o wprowadzenie identyfikatorów, monitoringu i bazy danych, w której znajdą się wszyscy objęci zakazami stadionowymi.

_ Kluby, które nie dbają o bezpieczeństwo muszą się liczyć z poważnymi karami, a nawet wyłączeniem stadionów z użytku. Trzeba też przerwać "swoisty flirt pseudokibiców z władzami niektórych klubów", które przyzwalają na ich chuligaństwo_ - mówił komendant.

Uczestnicy narady podkreślali, że stadiony mają zostać wyposażone w dobry monitoring, czyli taki, który umożliwia identyfikację ludzi na stadionie. Dziś nie zawsze tak jest - wiele klubów zainstalowało kamery o zbyt małej rozdzielczości.

Informacje o osobach objętych zakazem stadionowym trafią też do ogólnokrajowej bazy danych policji. Ta baza to policyjny rejestr imprez masowych, w którym znajdą się informacje o meczach oraz nazwiska osób objętych zakazem wstępu na mecze. Ma on być gotowy za kilka miesięcy. Będzie częścią Krajowego Systemu Informacji Policyjnej.

System identyfikacji pozwoli wyeliminować najbardziej awanturniczą grupę licząca 2,5 tysiąca osób. Jeżeli pokażemy, że zakaz stadionowy działa, wytworzymy barierę lęku, to policja zostanie odciążona. Chcemy doprowadzić do tego, by za 2, 3 lata na mecze mogły chodzić bezpiecznie rodziny z dziećmi - dodał Dorn.

Polski Związek Piłki Nożnej ma z kolei zaostrzyć warunki bezpieczeństwa przy wydawaniu ligowych licencji. Chodzi na przykład o to, by porządku na stadionie pilnowali przeszkoleni pracownicy licencjonowanych firm ochroniarskich.

Zaczyna się wspólne działanie, bo co innego może zrobić rząd, co innego parlament, a jeszcze inne kwestie rozwiązać Ekstraklasa SA czy PZPN. To, że można zorganizować mecz piłkarski w spokojnej, bezpiecznej i sympatycznej atmosferze, pokazały spotkania naszej reprezentacji, także tu, w Chorzowie. Przepisy licencyjne będą zaostrzone - kto ich nie spełni, licencji nie dostanie - powiedział prezes PZPN Michał Listkiewicz. (mg)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)