PolskaWkrótce 10 tys. szczepionek przeciw grypie dla grup najwyższego ryzyka

Wkrótce 10 tys. szczepionek przeciw grypie dla grup najwyższego ryzyka

Finalizowany jest zakup 10 tys. szczepionek przeciwko grypie dla osób najwyższego ryzyka, np. pracowników służb zwalczających ogniska ptasiej grypy - poinformował główny inspektor sanitarny Andrzej Trybusz.

Dodał, że gdyby u tych osób doszło do zarażenia grypą, otrzymają też przeciwwirusowy lek o nazwie handlowej Tamiflu. Przygotowanych jest ok. tysiąca opakowań tego specyfiku.

Trybusz dodał, że ponadto finalizowane są rozmowy w sprawie umowy na zakup ok. 2 mln opakowań Tamiflu do wykorzystania na wypadek pandemii grypy. Zaznaczył, że nie ma 100-proc. gwarancji, że lek będzie skuteczny w przypadku wystąpienia pandemii.

W ramach przygotowań do wystąpienia pandemii grypy podpisany został też list intencyjny w sprawie ewentualnego zakupu szczepionki pandemicznej - powiedział Trybusz.

Pandemicznej szczepionki obecnie nie ma, zostanie ona wyprodukowana w 3 do 6 miesięcy od rozpoczęcia pandemii; producenci szczepionek muszą bowiem najpierw wyizolować wirusa - sprawcę pandemii. Myślimy o zakupie ok. 900 tys. do miliona dawek takiej szczepionki dla grup ryzyka - osób zaangażowanych w zwalczanie pandemii i szczególnie narażonych na zachorowanie i powikłania - powiedział Trybusz.

Lek i szczepionki będzie kupować Agencja Rezerw Materiałowych.

Według Trybusza, "nie będzie wielkiego nieszczęścia", jeśli nie zaszczepią się dostępnymi obecnie szczepionkami osoby młode czy w średnim wieku, nie obciążone chorobami przewlekłymi. Powinny się zaszczepić osoby w podeszłym wieku i chorujące na choroby przewlekłe - dodał. Podkreślił, że w przypadku zachorowania na grypę należy bezwzględnie przechorować ją w łóżku i nie "przechodzić" jej. "Przechodzenie" grypy grozi bardzo poważnymi powikłaniami - dodał.

Według głównego inspektora sanitarnego, obecna liczba zachorowań na grypę jest stosunkowo niewielka i podobna co w latach poprzednich. W Polsce sezon na grypę przypada na pierwsze trzy miesiące roku. Inspektorat poinformował, że służby weterynaryjne pobierają obecnie więcej niż zwykle próbek drobiu do zbadania na wypadek wystąpienia w nim wirusów. Jednocześnie podkreślają, że nie ma przeciwwskazań do jedzenia drobiu i jajek - oczywiście po uprzednim poddaniu ich obróbce termicznej.

W piątek zakończyło się nieformalne spotkanie ministrów zdrowia Unii Europejskiej. Brytyjska minister zdrowia Patricia Hewitt poinformowała, że ryzyko dla ludzi związane z ptasią grypą jest - zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - bardzo niewielkie. Ministrowie uzgodnili, że wciąż jest jednak niezwykle ważne, by stale oceniać stan gotowości w Unii Europejskiej na wypadek wybuchu pandemii ludzkiej grypy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)