Witek nie miała litości. Przypomniała słowa Tuska
Elżbieta Witek (PiS) dużo miejsca podczas swojego sobotniego spotkania z wyborcami poświęciła liderowi PO. - Donald Tusk rozmawia z Donaldem Tuskiem. Zapomniał pan Tusk, że dzisiaj jest internet i w internecie nic nie ginie oraz że dzisiaj mamy media inne niż tylko komercyjne - oświadczyła. Cytowała też oceny Tuska, które - według niej - okazały się chybione.
Według marszałek Sejmu, Tuskowi wiele razy zdarzało się wygłaszać dwie różne opinie na ten sam temat.
- Odnoszę wrażenie, że to dosyć kiepski aktor, bo dobry aktor, żeby zapamiętał swoją rolę, musi trochę poćwiczyć, za każdym razem mówić to samo, tymczasem słyszymy naprawdę kompletnie nieprawdziwe historie - stwierdziła Elżbieta Witek w Tomaszowie Lubelskim.
Przypomniała m.in., że Tusk wątpił, iż płot na granicy polsko-białoruskiej powstanie oraz wieścił, że pod koniec ubiegłego roku cena za bochenek chleba sięgnie 30 zł.
- Kto powiedział: tego muru nie będzie ani za rok, ani za trzy. Kto to powiedział? Co teraz mówi na spotkaniach? Ja tego nigdy nie mówiłem. Pamiętacie państwo, kto mówił, że z Rosją taką jaką ona jest, należy współpracować? Kto to mówił? Donald Tusk. A dzisiaj co mówi? Oskarża PiS o prorosyjskość, a było zupełnie inaczej. Pamiętacie państwo, po ile miał być chleb? Po 30 zł, a ile kosztuje? Kto to mówił? Kto mówił że węgla nie będzie i ten rząd upadnie po zimie, a jest węgiel, zimę przetrwaliśmy - wymieniała Witek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Balcerowicz ocenił "babciowe". "Nie wolno udawać, że pieniądze rosną na drzewie"
PiS objeżdża kraj. Politycy na spotkaniach z wyborcami
Marszałek Sejmu stwierdziła też, że "PiS jest partią, która szanuje wszystkich, bez względu na ich pochodzenie i na ich poglądy".
Na spotkaniu z mieszkańcami Tomaszowa Lubelskiego nawiązała też do przypadającej w sobotę siódmej rocznicy wprowadzenia programu 500 plus, który - jak podkreśliła - jest wielkim wsparciem dla polskiej rodziny.
- Kiedy zastanawiam się nad tym, co obiecywaliśmy roku 2015 i 2019, i czy udało nam się to zrealizować, to w większości przypadków (odpowiedz brzmi - red.) tak. Oczywiście nie wszystko nam się udało, przyznajemy się do tego. Staramy się te błędy naprawić, niektóre wymagają czasu, ale nie udajemy, że ich nie ma - przekonywała.
- PiS jest partią wolnościową, my - w przeciwieństwie do naszych konkurentów - do niczego naszych obywateli nie zmuszamy - oświadczyła.
Źródło: PAP/WP Wiadomości