Witajcie w Ciemnogrodzie
Nie wydamy ani złotówki na niszczenie
ludzkiego życia - zapowiedział premier Jarosław Kaczyński. Czytamy w "Trybunie". O co
chodzi?
15 czerwca Parlament Europejski przyjął rezolucję legislacyjną w sprawie programu ramowego Wspólnoty Europejskiej dotyczącego badań, rozwoju technologicznego i demonstracji (2007 - 2013). W tłumaczeniu na język zwykłych ludzi oznacza to, że odbyło się pierwsze czytanie założeń tegoż programu, na który UE przeznacza ponad 50,5 mld euro. Ok. pół miliarda euro ma wspomóc badania nad komórkami macierzystymi - nadzieją dla ciężko chorych na całym świecie. Traf chciał, że choć komórki macierzyste ma każdy z nas, np. w szpiku kostnym, to te najcenniejsze znajdują się w ludzkich zarodkach. I o nie właśnie toczy się dziś wojna - wyjaśnia "T".
Komórki macierzyste tym się różnią od innych, że mogą dać początek dowolnym komórkom budującym nasze ciało. Dzielą się przez całe życie i teoretycznie umożliwiają naprawę naszych zużywających się z dnia na dzień organizmów. Do niedawna nikt jednak nie przypuszczał, że ludzkie komórki macierzyste da się hodować w laboratorium i, co więcej, że można będzie robić prawdziwe przekładańce - przenosić komórki macierzyste z mózgu do szpiku i otrzymywać z nich składniki krwi. Ta sztuczka udała się w 1999 r. Stało się wówczas jasne, że komórki te mogą stanowić rewolucyjne narzędzie naprawcze. Na przeszkodzie stanęły jednak względy etyczne. Zaprotestowali obrońcy życia nienarodzonego.
Pod koniec czerwca Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski przesłał na ręce prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz ministra spraw zagranicznych oświadczenie biskupów przeciwko decyzji PE. Biskupi stwierdzili, że badania te dokonują się kosztem unicestwiania ludzkich istot i wyrazili "zdecydowany sprzeciw wobec finansowania przez Unię Europejską badań, które prowadzą do destrukcji embrionów ludzkich". Nie trzeba było długo czekać - nasi pobożni politycy natychmiast przyłączyli się do biskupiego chóru.
Przed wyjazdem na wakacje Sejm przyjął więc uchwałę zaproponowaną przez prezydium tego czcigodnego organu sprzeciwiającą się finansowaniu z unijnych funduszy badań naukowych nad komórkami macierzystymi pozyskiwanymi z ludzkich embrionów - podkreśla "T". (PAP)