"Wilma" może zagrozić wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej
Tropikalna burza "Wilma", która utworzyła
się na obszarze zachodnich Karaibów, może pod
koniec tygodnia, już jako huragan, zagrozić amerykańskiemu
wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej.
17.10.2005 | aktual.: 17.10.2005 12:35
Według Narodowego Centrum Huraganów w Miami "Wilma" jest 21. wichurą w tym sezonie, co stanowi rekordową liczbę nie notowaną od 1933 r. Centrum wiatru znajduje się ok. 280 km na południowy-wschód od wyspy Kajman Wielki i podąża na południowy-zachód.
Mieszkańcy Wysp Kajmańskich przygotowują się na ulewne deszcze i porywiste wiatry. Wielu wyspiarzy wciąż ma zaryglowane okna po tym, jak w zeszłym roku na Kajman Wielki uderzył huragan "Iwan", niszcząc 70% budynków. Szef Narodowego Centrum Huraganów na Kajmanach Donovan Ebanks powiedział, że władze monitorują pogodę od kilku dni.
Z zapowiedzi wynika, że burza kieruje się w stronę Zatoki Meksykańskiej. Ma tam dotrzeć w okolicach czwartku lub piątku. Meteorolodzy przewidują, że warunki pogodowe sprzyjają, aby ta tropikalna burza przekształciła się w groźny huragan.
Na Kajmanach panuje klimat zwrotnikowy morski z ciepłym i deszczowym latem (maj-październik) oraz suchymi i chłodnymi zimami (listopad-kwiecień). Zagrożenie stanowią huragany, które mogą występować od sierpnia do listopada.
Huragan Katrina, który nawiedził wybrzeże Zatoki Meksykańskiej pod koniec sierpnia, spowodował w Luizjanie śmierć 932 osób; w Missisipi zginęło 221 ludzi. Sezon huraganów na Atlantyku ma zakończyć się 30 listopada.