Wilk w zoo rzucił się na małą dziewczynkę
W odeskim zoo wilk zaatakował 6-letnią dziewczynkę. Dziecko ma liczne obrażenia, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje serwis newsru.co.il.
13.09.2010 | aktual.: 13.09.2010 18:27
Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę około godziny 13.30. Dziewczynka była w zoo z matką. Kobieta wychyliła się z dzieckiem przez ogrodzenie zabezpieczające, żeby lepiej widzieć zwierzę. Na wybiegu były wtedy trzy dorosłe osobniki oraz sześć młodych. W pewnym momencie jeden z wilków zaatakował dziewczynkę i zaczął ją ciągnąć w stronę klatki. Na pomoc od razu rzucili się pracownicy zoo, którym udało się wydostać dziecko.
6-latka doznała licznych obrażeń ręki, przedramienia oraz twarzy. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale najbliższy tydzień spędzi w szpitalu.
Zdaniem dyrektora zoo wilki mogą zaatakować człowieka, jeśli czują się zagrożone. W tym przypadku prawdopodobnie przestraszyły się dziewczynki i chciały chronić swoje młode. Przy ich wybiegu stoi zresztą tablica ostrzegawcza: "Niebezpieczne zwierzęta". - Matka dziewczynki wykazała się skrajną nieodpowiedzialnością - dodaje dyrektor ogrodu.