"Wikingowie i ich sąsiedzi" w Biskupinie
Największy festyn archeologiczny w Polsce rozpocznie się w sobotę w Biskupinie (woj. kujawsko-pomorskie). W ubiegłym roku festyn "Celtowie - lud Europy" odwiedziło ponad 90 tysięcy zwiedzających. Tytuł tegorocznej, 11. edycji to "Wikingowie i ich sąsiedzi".
15.09.2005 20:35
Do 25 września będzie można w Biskupinie m.in. oglądać pokazy walk i wysłuchać skandynawskich sag i legend. Przez 9 dni na stałych pokazach na kilkudziesięciu stanowiskach festynu będzie można poznać tajniki wikińskiego rzemiosła.
Wikingów najczęściej określano jako "wilki oceanów" i okrutnych rabusi. Chcemy przedstawić ich w pełniejszym świetle - jako odważnych podróżników, odkrywców i handlowców, a także znakomitych cieśli i szkutników - powiedział Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie.
Czasy Wikingów to nie tylko kultura dalekiej Północy - jej wpływy obecne były również na pozostałych terenach europejskich - podkreślił Zajączkowski tłumacząc zaproszenie na festyn bractw rycerskich i grup miłośników historii z całej Europy. Oprócz Polaków, na festynie zaprezentują się grupy m.in. z Litwy, Niemiec, Szwecji i Czech.
Jak co roku, w trakcie imprezy odbędą się warsztaty tańców irlandzkich i szkockich (poprowadzi je krakowski zespół Comhlan). Wystąpią też białoruskie zespoły tańca i śpiewu - Jawaryna i Stary Olsa. Przewidziano także wiele konkursów (np. na najładniejszy tatuaż Wikinga).
Mało kto wie, że Wikingowie odwiedzali również nasze ziemie, dlatego przygotowaliśmy też wystawę "Truso - wikińskie emporium" - powiedział Zajączkowski. Na ekspozycji zostaną przedstawione rezultaty badań archeologicznych na terenie odkrytego 23 lata temu portu wikińskiego w Truso (obecnie Janów Pomorski koło Elbląga).
Biskupin jest najpopularniejszym w Europie Środkowej rezerwatem archeologicznym. W 1933 r. nauczyciel miejscowej szkoły, Walenty Szwajcer, odkrył tu wystające z wody pale, które okazały się być świetnie zachowanymi konstrukcjami osiedla sprzed 2700 lat.
Prowadzone przed II wojną światową wykopaliska w Biskupinie były największymi w dziejach ówczesnej polskiej archeologii. Stały się też bardzo popularne m.in. dzięki licznym publikacjom prasowym w kraju i zagranicą oraz stałym depeszom Polskiej Agencji Telegraficznej.
Po wojnie Biskupin zaczęły odwiedzać liczne grupy studentów i młodych naukowców z całej Polski. Rozpoczęto też badania zespołów osadniczych w pobliżu tego dawnego grodu. Obecnie archeolodzy zajmują się głównie konserwacją budowli znajdujących się na terenie rezerwatu.