„Wigilia powinna być dniem wolnym, ale dla katolików”
Wigilia świąt Bożego Narodzenia jest w polskiej tradycji najbardziej rodzinnym dniem w roku. Stół wigilijny z opłatkiem, sianiem, oczekiwanie pierwszej gwiazdki na niebie, dwanaście potraw, łamanie się opłatkiem – to niektóre z wigilijnych tradycji. Dla większości Polaków jest to najważniejszy dzień w roku, z którym związanych jest wiele przesądów i zwyczajów.
"Super Express" apelował do minister pracy i polityki społecznej o skrócenie czasu pracy 24 grudnia, by umożliwić Polakom powrót do domu w południe, tak aby wystarczyło czasu na przygotowanie wieczerzy wigilijnej. Akcję tą poparł biskup Tadeusz Pieronek. – W Wigilię pracodawcy powinni dać swoim pracownikom dzień wolny, albo przynajmniej zwolnić ich z pracy dużo wcześniej. Trzeba szanować ludzi oraz tradycję i nie pozwolić, by wszystkim kierowała chęć zysku – tłumaczy biskup Pieronek.
Nasi Internauci pod artykułami dotyczącymi skrócenia czasu pracy w Wigilię rozpoczęli dyskusję na temat sensowności wprowadzenia kolejnego dnia wolnego od pracy. Według niektórych sytuacja obecna jest dobra, bo i tak część pracodawców pozwala pracownikom na wcześniejsze wyjście z pracy. Inni optują za opodatkowaniem Kościoła, co pozwoliłoby na pokrycie wydatków w budżecie, związanych z wprowadzeniem kolejnego dniem wolnym od pracy.
A kto za to zapłaci?!
Według części Internautów sytuacja nie jest aż tak dramatyczna. – Uważam, że dobrze jest jak jest, bo i tak większość pracodawców pozwala na wcześniejsze wyjścia z pracy – przekonuje selene. JP stanowczo neguje tego typu pomysły: Dość już tego wolnego. Może niech cztery dni w tygodniu będą wolne, co? Toż to czysty idiotyzm. Niektórzy nawet ostrzej podchodzą do tematu. – A kto za to zapłaci, ja się pytam – wątpi w sensowność wprowadzania kolejnego wolnego dnia bulkowski.
Dzień wolny, ale dla katolików
Część opinii skupiła się na zwolnieniu z pracy w tym dniu osób, które są katolikami. – Jestem "za", ale wyłącznie dla katolików. Niech pracują ci, którzy uważają, że mamy zbyt dużo świąt – proponuje ja. Część komentujących narzeka na hipokryzję Polaków, którym nie tyle zależy na celebrowaniu świąt, ile na korzystaniu z przywilejów. – Czytam komentarze, artykuły w gazetach, czasopismach, na stronach internetowych i z aż 75% z tych wypowiedzi tchnie duchem nienawiści, wrogości i niechęci wobec chrześcijaństwa i religii katolickiej. To piszą Polacy, więc z jakiej paki ci sami ludzi domagają się dnia wolnego w Wigilię, jeżeli przeszkadza im ta religia? To ich honor i etyka powinna nakazywać rezygnacji się obchodzenia wszystkich świat kościelnych i zmobilizować do pójścia do pracy. Ale nie... z przywilejów będą korzystać! Co za obłuda, hipokryzja, fałsz i zakłamanie. To jest Polska właśnie – piekiełko - komentuje sprawę mernota.
Koniec ze zbieraniem na tacę?!
Część Internautów proponuje, by opodatkować Kościół i za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze pokryć wydatki, związane z wprowadzeniem kolejnego dnia wolnego od pracy. - Trzeba szanować ludzi oraz tradycję i nie pozwolić, by wszystkim kierowała chęć zysku - tłumaczy Tadeusz Pieronek. To może Kościół przestanie zbierać na tace, zaprzestanie wciskania opłatka na Wigilię za 50 zł oraz czekania na kopertę podczas święcenia mieszkań co roku!!! Jak wy tak zrobicie, to ja swoim pracownikom dam wolne w Wigilię – obiecuje Pracodawca.
Jego zdanie podziela katolik: Dziś płaci się księżom za śluby, pogrzeby, nawet za robienie zdjęć na komunii, że już o mszach dziękczynnych nie wspomnę. Poza tym Kościół odzyskał w ostatnich latach kilkadziesiąt tysiące hektarów ziemi, więc na pewno ma z jej uprawy kupę kasy. Ale może zabraknąć na wille, drogie auta, wystawne życie i nieślubne dzieci.
Jeszcze ostrzej komentuje temat Witold Poprzeczny, który proponuje: Zamknijmy kościoły na rok i sporządźmy inwentaryzację majątku kościelnego i zakonnego. Zrezygnujmy z abonamentu "co łaska" i na tacę.
Zamiast drugiego dnia świąt...
Niektórzy proponują, by zamiast wolnego w drugi dzień świąt, zrobić dzień wolny od pracy w Wigilię. - Zamiast drugiego dnia świąt trzeba zrobić wolne w Wigilię – przekonuje Marta. Takie same zdanie ma w tej kwestii zibi: popieram wolne w Wigilię w zamian za pracę w drugi dzień świąt. Mało gdzie mają wolne w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia i drugi dzień świąt Wielkanocnych.
Na koniec akuku przekonuje, że odpowiedź na pytanie o kolejny wolny od pracy dzień jest prosta: Człowiek NIE żyje po to, by pracować, ale pracuje po to, BY ŻYĆ!!!
Zobacz również: Podziel się opłatkiem!