Więzienie dla pijanego kierowcy
Na rok do więzienia trafi 30-letni kierowca fiata 126p, który jeździł ulicami, a także po chodnikach Chrzanowa (woj. małopolskie) mając 2,3 promila alkoholu we krwi. Nie miał także prawa jazdy, które utracił wcześniej za jazdę po pijanemu.
28.11.2005 | aktual.: 28.11.2005 13:50
Sąd Rejonowy w Chrzanowie skazał mężczyznę na rok pozbawienia wolności, nakazał mu wpłacić tysiąc złotych na stowarzyszenie pomagające ofiarom wypadków i zakazał przez 8 lat prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
To wysoka kara, ale w Chrzanowie skończyła się pobłażliwość dla kierowców, którzy wsiadają do samochodu będąc pod wpływem alkoholu. Cieszę się, że sąd w całości podzielił zdanie prokuratury i orzekł wyrok, o jaki wnioskowaliśmy - powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Chrzanowie Piotr Kosmaty.
Skazany mężczyzna w sierpniu jechał fiatem 126 p po ulicach i chodnikach Chrzanowa, a zatrzymany, nie chciał poddać się badaniu alkomatem i był agresywny w stosunku do policjantów.
W jego krwi stwierdzono 2,3 promila alkoholu. Podczas śledztwa okazało się, że kierowca pół roku wcześniej został skazany przez sąd w Myślenicach na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata i na 4 lata pozbawiony prawa jazdy.
Po wyroku sądu w Chrzanowie prawdopodobnie wcześniejszy wyrok w zawieszeniu zostanie odwieszony i kierowca może trafić na dwa lata do zakładu karnego. Prokuratura w Chrzanowie zapowiada, że będzie surowo walczyć z nietrzeźwymi kierowcami na drogach.
