Wiesław Władyka: PRL dziś funkcjonuje w dwóch porządkach
PRL dziś funkcjonuje w dwóch porządkach -
komicznym - jako kraj wiecznego absurdu, albo tragicznym - jako
wieczny obóz koncentracyjny. Ważne by wypełnić znaczeniem pustkę
pomiędzy tymi skrajnościami - ocenił historyk prof. Wiesław
Władyka podczas debaty w Warszawie.
Tytuł dyskusji "PRL - kołyska czy...", która odbyła się w Domu Spotkań z Historią, nawiązywał do artykułu Res Publici Nowej pt. "PRL - kołyska czy trumna?".
Problemem jest tu także kwestia, że dla jednych ta kołyska była swoistym uśpieniem, odcięciem od świata i polityki, ubezwłasnowolnieniem, zaś dla innych pewnym symbolem bezpieczeństwa. Nadal trudno rozwiązać ten dylemat- mówił dr Marcin Zaremba z Instytutu Historycznego UW.
Dlatego - jego zdaniem - istotne jest zrozumienie i dyskusja, a nie jedynie permanentna krytyka tamtego okresu.
Historyk prof. Marcin Kula przypomniał, że wydawana jest seria "W krainie PRL", w ramach której wyszło już ponad 50 książek. Stara się ona wypełniać tę pustkę pomiędzy skrajnymi poglądami na temat PRL.
Autorzy publikacji to z reguły osoby młode, patrzące na tamten okres z pewnej perspektywy. Dzięki temu dostrzegają pewne aspekty niewidoczne dla uczestników tamtych wydarzeń oraz nie wahają się zajmować tematami uznawanymi przez starsze pokolenie za wyjątkowo trudne - podkreślił prof. Kula.
