Wierzyciele Baildonu: potrzebny plan sprzedaży majątku huty
Trzeba opracować całościowy plan sprzedaży majątku
huty Baildon, by ściągnąć w ten sposób więcej pieniędzy -
uzgodnili podczas poniedziałkowego spotkania w Warszawie
wierzyciele upadłej huty Baildon.
W poniedziałek w Ministerstwie Skarbu odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli resortu finansów, Agencji Rozwoju Przemysłu i głównych wierzycieli huty, której długi sięgają pół miliarda złotych.
Wierzyciele huty mogą uzyskać maksymalnie dużo ze sprzedaży majątku huty, jeśli hutę potraktować jako pewną zorganizowaną część mienia, która może mieć pewną wartość dla inwestora pod warunkiem, że nie zostanie "rozgrabiona" w przypadkowych działaniach komorników, nasyłanych z różnych stron - powiedział prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Arkadiusz Krężel.
Poinformował, że wierzyciele zaakceptowali prace w tym kierunku._ Jeżeli wierzyciele by się na to nie zgodzili - będą skazani na przypadkową wyprzedaż majątku, która na pewno nie da takiego efektu finansowego, jak zorganizowana_ - podkreślił.
Decydująca jest w tej kwestii postawa tzw. wierzycieli uprzywilejowanych, czyli m.in. konsorcjum banków, ZUS-u, czy urzędów skarbowych. Aby zrealizować całościowy plan sprzedaży majątku huty - musieliby np. ograniczyć lub opóźnić swoje roszczenia. (mp)