PolskaWierzejski: kandydatura Kaczmarka cieszy się poparciem

Wierzejski: kandydatura Kaczmarka cieszy się poparciem

Wiceszef LPR Wojciech Wierzejski powiedział dziennikarzom w Sejmie, że Liga nie wysuwałaby kandydatury byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka na premiera, gdyby nie konsultowała tego z politykami z innych klubów. Jego zdaniem, jest to dobra kandydatura ciesząca się poparciem.

14.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 12:34

Jeśli podejmujemy się pewnego projektu, to jest on pewny, dlatego jesteśmy wiarygodni - podkreślił Wierzejski.

Samoobrona i LPR złożyły w poniedziałek do marszałka Sejmu wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Kandydatem LiS na premiera jest Janusz Kaczmarek. Wniosek może być poddany pod głosowanie nie wcześniej, niż po upływie 7 dni od dnia jego zgłoszenia.

"Proste głosowanie"

Platforma Obywatelska zapowiedziała, że nie poprze wniosku LiS o konstruktywne wotum nieufności. SLD na razie nie wypowiedziało się w tej sprawie. Poseł PiS Karol Karski ocenił, że wniosek Samoobrony i LPR o konstruktywne wotum nieufności i wskazanie jako kandydata na premiera byłego szefa MSWiA, "to lipa". Ani SLD, ani PO, nie skompromitują się poparciem Kaczmarka - mówił Karski.

Wiceszef Ligi zadeklarował, że LPR zrobi wszystko, żeby zgromadzić 231 głosów poparcia dla Kaczmarka. Myślę, że pan Kaczmarek może liczyć na ponad 300 głosów, dlatego że to jest proste głosowanie: czy jesteś za odwołaniem Jarosława Kaczyńskiego i jego gabinetu i powierzenie misji tworzenia rządu na najbliższe 2-3 miesiące Januszowi Kaczmarkowi - zaznaczył.

Moim zdaniem, każdy zdroworozsądkowy poseł odpowie "tak", a wszyscy będą zdziwieni, jak duże jest poparcie dla tej koncepcji - ocenił Wierzejski. Według niego, tylko Kaczmarek może zagwarantować powołanie komisji śledczej w sprawie akcji CBA w ministerstwie rolnictwa, która wyjaśniłaby wszystkie nieprawidłowości społeczeństwu.

"Liczymy na większość PiS"

Wierzejski poinformował, że na temat poparcia wniosku rozmawia "dosłownie ze wszystkimi". Nie wykluczamy nikogo, nawet Ryszarda Kalisza, którego cenię prywatnie. Mówiąc poważnie, nie liczymy na głosy SLD, liczymy na większość posłów PiS - powiedział.

Rozmawiamy z nimi od wczoraj. Grupa 80 posłów, którym Jarosław Kaczyński powiedział, że nie mają co szukać miejsca na listach PiS za głosowanie za ochroną życia, jest gotowa poprzeć Kaczmarka - dodał.

Obecna sytuacja jest dla Polski bardzo niekorzystna, nie chcemy robić kampanii pod znakiem szaleństwa, bo to obniża autorytet władz państwowych - podkreślił Wierzejski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)