"Wierzę, że J. Kaczyński i Tusk dogadają się"
Grzegorz Napieralski jest sceptyczny przed planowanym na poniedziałek spotkaniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z premierem Donaldem Tuskiem. Szef SLD wierzy jednak, że politykom uda się porozumieć.
27.10.2008 15:57
Premier i prezes PiS mają rozmawiać o kryzysie finansowym, planach wprowadzenia w Polsce euro, ustawach zdrowotnych a także o możliwości zmiany konstytucji.
Obawiam się, że to bardzo ważne spotkanie niestety niczego nie wniesie - powiedział Grzegorz Napieralski. Realnie daję bardzo niewielką szansę na porozumienie, ale wierzę, że tym razem się uda. Mam nadzieję, że wiara zwycięży - dodał.
Szef SLD zaapelował do obu polityków, by doszli do porozumienia, a także by wszystkie partie parlamentarne działały wspólnie, by zminimalizować skutki kryzysu na rynkach światowych. Pytany, czy jest szansa na ponadpartyjne porozumienie w obliczu kryzysu powiedział, że wierzy, że tak. Legitymacje partyjne należy odłożyć z tyłu i powinien zwyciężyć zdrowy rozsądek - zaznaczył.
Napieralski zwrócił uwagę, że SLD jest formacją, która chce porozumienia w obliczu recesji i jest gotowa do rozmów z każdym. Nie spoglądamy, czy zaproszenie jest z kancelarii prezydenta czy premiera - zaznaczył. Jesteśmy przygotowani do rozmów, mamy doskonałych ekonomistów - przekonywał.
Jeśli Donald Tusk zechce z ich pomocy skorzystać, to proszę bardzo. Jeśli będzie działał wybiórczo, pokaże, że jest politykiem niedojrzałym, słabym i nie potrafi dbać o interesy kraju - dodał.