PolskaWiemy, kiedy sąd rozpatrzy skargę Nowej Prawicy

Wiemy, kiedy sąd rozpatrzy skargę Nowej Prawicy

W środę 5 października Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozpatrzy skargę komitetu wyborczego Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego na działanie PKW. Sąd zajmie się skargą na posiedzeniu niejawnym - poinformował wydział informacji sądowej.

Wiemy, kiedy sąd rozpatrzy skargę Nowej Prawicy
Źródło zdjęć: © wp.pl

30.09.2011 | aktual.: 30.09.2011 15:44

Działacze Nowej Prawicy zarzucają PKW, że bezprawnie odmówiła rejestracji ich list wyborczych w całym kraju, choć zarejestrowali listy w ponad połowie okręgów wyborczych.

Zgodnie z kodeksem wyborczym komitet, który do 30 sierpnia do godz. 24 zarejestrował listy w co najmniej połowie okręgów wyborczych (21), uprawniony był do rejestracji list w reszcie kraju bez zbierania wymaganych podpisów.

W tym terminie listy KW Nowej Prawicy zostały zarejestrowane w 19 okręgach. W kolejnych dwóch okręgach rejestracja list nastąpiła 1 i 5 września. Działacze Nowej Prawicy tłumaczyli, że wszystkie dokumenty złożyli w okręgowych komisjach w terminie i zarzucali organom wyborczym, że ich listy były przetrzymywane. Wskazywali, że okręgowa komisja nie zdążyła policzyć podpisów pod listami z powodu wewnętrznych procedur.

Podnoszą oni także, że PKW przetrzymywała ich skargę, którą złożyli już 15 września. Komisja dopiero w miniony poniedziałek zajęła się tym dokumentem, a we wtorek przekazała skargę do WSA. W ocenie Nowej Prawicy, w tak ważnej sprawie nie ma powodu, żeby czekać nawet dzień.

PKW odpiera zarzuty, twierdząc, że wniosek komitetu Nowej Prawicy o wydanie zaświadczenia przez PKW o zarejestrowanie list w połowie okręgów był spóźniony, gdyż wpłynął on do PKW 1 września, a nie 30 sierpnia. Ponadto w momencie złożenia wniosku o wydanie zaświadczenia, komitet Nowej Prawicy dysponował rejestracjami list w 19 na wymaganych 21 okręgów.

Sekretarz Komisji Kazimierz Czaplicki przekonuje także, że nie może być mowy o żadnym przetrzymywaniu skargi, gdyż zgodnie z przepisami PKW ma na jej rozpatrzenie czas do 30 dni.

Prócz skargi do WSA Nowa Prawica złożyła też protest do Sądu Najwyższego. SN postanowił jednak, że nie nada biegu tej sprawie. Zdaniem sądu protest został złożony przedwcześnie. Zgodnie z kodeksem wyborczym protesty wyborcze są bowiem składane już po wyborach, w terminie siedmiu dni, liczonym od dnia ogłoszenia wyników w Dzienniku Ustaw RP.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)