Wielkopolska policja inwigiluje przeciwników UE
Funkcjonariusze wielkopolskiej policji w
kilku miastach tego regionu pojawili się w domach ludzi związanych
ze środowiskiem niechętnym wejściu Polski do Unii Europejskiej.
Osoby te skarżyły się później, że były wypytywane o planowane
antyunijne akcje oraz zastraszane konsekwencjami w przypadku
udziału w nich - donosi "Nasz Dziennik".
Policja zaprzecza, by takie działania w ogóle miały miejsce, jednak pozostawione przez funkcjonariuszy wezwania dla osób, których policjanci nie zastali w domach, świadczą jednak o przeprowadzeniu dziwnej akcji - podkreśla "Nasz Dziennik".
Począwszy od czwartkowego popołudnia - pisze "Nasz Dziennik" - aż do nocy z czwartku na piątek policjanci pojawiali się w domach młodych działaczy LPR w kilku miastach wielkopolski: Gostyniu, Koninie, Turku, Pile, podobne działania przeprowadzono również w Poznaniu. Funkcjonariusze na miejscu - ujawnia "ND" - mieli przesłuchiwać wybrane osoby, wypytywać m.in. o antyunijną demonstrację planowaną na 1 maja w Warszawie i zastraszać w przypadku wzięcia w niej udziału. (PAP)