PolskaWielkie zakupy polskiej armii za miliardy złotych

Wielkie zakupy polskiej armii za miliardy złotych

Tylko w tym roku na inwestycje i sprzęt wojskowy MON wyda 3,5 mld zł. Armia, która rozpoczyna wielkie zakupy, stara
się, by na zamówieniach zarobiły polskie firmy - informuje
"Rzeczpospolita".

Wielkie zakupy polskiej armii za miliardy złotych
Źródło zdjęć: © AFP

09.06.2008 | aktual.: 09.06.2008 06:34

Nowe opancerzone samochody patrolowe, samoloty z Mielca, Rosomaki i ogromne ilości systemów elektronicznych warte miliardy złotych ma zamiar kupić resort obrony.

Ministerstwo po raz pierwszy ujawniło, że budowana w Stoczni Marynarki Wojennej korweta Gawron będzie kosztować podatników 1,2 mld zł. Prawie 600 mln zł dostaną siemianowickie Wojskowe Zakłady Mechaniczne za prawie 130 nowych rosomaków w kilku różnych wersjach, m.in. do przewożenia rannych i transportu wyrzutni przeciwpancernych rakiet Spike.

450 mln zł Siły Powietrzne przeznaczą na zakup dwóch latających cystern - samolotów umożliwiających tankowanie w powietrzu naszych myśliwców F-16. Z tym zamówieniem musimy się pospieszyć (do 2011 r.), bo to wykonanie jednego z zobowiązań wobec NATO. Do zakładów lotniczych w Mielcu, należących już do Sikorsky Aircraft, trafi kontrakt na 12 transportowców Skytruck (M-28) za 600 mln zł. Producent ma osiem lat na dostawę samolotów.

Najprawdopodobniej w październiku MON podpisze umowę z zagranicznym dostawcą uzbrojenia dla nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego. W ciągu czterech najbliższych lat kupimy wyposażenie dla tej jednostki za prawie 335 mln zł. Tylko dwuletnie umowy na sprzedaż amunicji kaliber 30 mm do działek transporterów Rosomak będą kosztować armię 224 mln zł.

"Rzeczpospolita" pierwsza ujawniła, że zamówienia na samobieżne haubice Krab i wyrzutnie rakiet Langusta w Hucie Stalowa Wola mają wartość prawie 300 mln zł. Pełną parą ruszyły remonty śmigłowców i starszych samolotów bojowych. To koszt setek milionów złotych, tak jak inwestycje w systemy dowodzenia i łączności - głównie z warszawskiego Radwaru. W tym roku PZL Świdnik zarobi 46 mln zł na dostarczonych szkoleniowych helikopterach SW-4. Za 25 mln zł zakontraktowano też w tej fabryce nowe pasażerskie Sokoły. Ok. 5 mld zł są warte ujawnione zamówienia MON na najbliższe lata. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)