Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Nowym Jorku i New Jersey
W dziewięciu klubach polonijnych w Nowym
Jorku i New Jersey odbył się finał Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy. Licytowano m.in. rękawice bokserskie
Przemysława Salety i kij hokejowy Krzysztofa Oliwy.
08.01.2006 | aktual.: 08.01.2006 23:57
Zobacz także:
*Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz 14.Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz 14.*
W niedzielę wieczorem WOŚP udało się już zebrać 24.500 dolarów, a jeszcze nie policzyliśmy 97 puszek - powiedział Marcin "Bubell" Filipowski, szef sztabu Wielkiej Orkiestry w metropolii nowojorskiej. W ubiegłym roku w tym czasie zebrano ok. 13 tysięcy dolarów - zaznacza Filipowski.
Finał WOŚP w metropolii organizuje Polskie Radio Nowy Jork. Cała kwota zebranych datków ma być znana za dwa tygodnie.
W klubie POLUSA w New Jersey licytowano m.in. kij i kask hokejowy Krzysztofa Oliwy, koszulkę piłkarską Daniela Szeteli. Największym zainteresowaniem cieszyły się rękawice bokserskie Przemysława Salety, które zlicytowano za 780 dolarów. By wziąć udział w finale, bokser przyleciał do New Jersey z Florydy.
W sumie zebrano ponad 7,5 tysiąca dolarów. Sam byłem trochę zaskoczony hojnością uczestników finału - powiedział Lech Pietranek, właściciel klubu.
Paweł Maciąg