Trwa ładowanie...
22-03-2010 03:15

Wielka demonstracja imigrantów w USA

200 tysięcy ludzi demonstrowało na gigantycznym skwerze pod Kapitolem w Waszyngtonie, na rzecz reformy imigracyjnej. Domagali się legalizacji statusu imigrantów przebywających w USA bez prawa pobytu i pracy. Wśród uczestników byli Polacy.

Wielka demonstracja imigrantów w USAŹródło: AFP, fot: Astrid Riecken
d2xm2qs
d2xm2qs

Uczestnicy zgromadzenia, w większości przedstawiciele grup latynoskich, wznosili transparenty i szturmówki z napisami "Chcemy tylko pracować", "Latynosi na rzecz legalizacji i reformy imigracyjnej" i "Sprawiedliwość i godność dla wszystkich imigrantów".

Według organizatorów, tłum zebrany na tzw. Mallu liczył około 200 tysięcy ludzi. Wielu przedstawiało się dziennikarzom jako imigranci nielegalni, ale pracujący i płacący podatki w USA.

Wśród uczestników zgromadzenia byli także Polacy. Około stuosobowa grupa z Chicago wznosiła transparenty Solidarności.

Jak powiedziała Monika Starzak, która brała udział w demonstracji, grupa została zmobilizowana przez "Inicjatywę Polonijną", organizację powstałą w Chicago trzy lata temu. Dołączyli do niej polscy członkowie związku zawodowego SEIU, zrzeszającego pracowników sektora usług.

d2xm2qs

Przyjechali także Polacy przebywający nielegalnie, ale - jak podkreśliła Monika Starzak - "My używamy pojęcia 'nieudokumentowani', albo 'bez statusu'. Nikt nie jest w USA nielegalnie".

Manifestacja przebiegała niejako w cieniu bezprecedensowego głosowania w Kongresie nad reformą opieki zdrowotnej, które pochłaniało niemal całą uwagę amerykańskich mediów.

Przemawiali znani politycy, m.in. kongresmanka portorykańskiego pochodzenia z Nowego Jorku, Nydia Velasquez. Z telebimu zwrócił się do zgromadzonych prezydent Obama. Obiecał, że będzie się starał przeforsować reformę imigracyjną w Kongresie jeszcze w tym roku.

Obama przyrzekał reformę jeszcze w czasie swej kampanii wyborczej. Przeważająca większość Latynosów oddała na niego głosy. Kiedy został prezydentem, sprawa imigracji zeszła jednak na dalszy plan na liście priorytetów imigracji.

d2xm2qs

Kilka dni temu dwaj senatorowie: Charles Schumer z Partii Demokratycznej i Lindsey Graham z Partii Republikańskiej przedstawili projekt ustawy przewidującej stopniową legalizację nieudokumentowanych imigrantów pod warunkiem zapłacenia przez nich kar i zaległych podatków.

Obecnie jednak nie ma w Kongresie woli do uchwalenia tej ustawy, w sytuacji znacznej polaryzacji politycznej i nastrojów antyimigranckich w związku z wysokim bezrobociem.

Jak się szacuje, w USA mieszka od 11 do 12 milionów nielegalnych imigrantów. Większość to przybysze z Ameryki Łacińskiej.

Działacze latynoscy ostrzegają, że w razie nie uchwalenia reformy imigracyjnej, ich wyborcy mogą wycofać poparcie dla Demokratów i Obamy w tegorocznych wyborach do Kongresu i wyborach prezydenckich w 2012 r.

d2xm2qs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xm2qs
Więcej tematów