Trwa ładowanie...
wielka brytania
10-10-2003 13:55

Wielka Brytania czci pamięć żołnierzy zabitych w Iraku


Brytyjski establishment z królową
Elżbietą II, premierem Tony Blairem i generalicją zebrał się w katedrze św. Pawła w Londynie na nabożeństwie ku czci 51
żołnierzy brytyjskich, którzy zginęli w Iraku.

Wielka Brytania czci pamięć żołnierzy zabitych w IrakuŹródło: AFP
d1k9id1
d1k9id1

Niektórzy krewni ofiar oświadczyli, że Blair nie powinien był uczestniczyć w uroczystości. Mają mu za złe, że w marcu skierował na wojnę z Saddamem Husajnem 45 tysięcy żołnierzy brytyjskich, choć większość opinii publicznej w kraju była temu przeciwna.

"Gdyby nie pan Blair, msza żałobna byłaby niepotrzebna" - powiedział 46-letni Gordon Evans, którego syn Llewelyn zginął w Iraku w katastrofie śmigłowca.

"Spoglądając wstecz czuję, że zginął na próżno i że w ogóle nie powinien był jechać do Iraku" - dodał Evans, zwracając uwagę, iż nie znaleziono tam broni masowego rażenia, którą Blair wymieniał jako główny powód interwencji w Iraku.

Sondaże przeprowadzone w końcu września wykazały, że 64% Brytyjczyków nie wierzy już premierowi, bo zaangażował kraj w wojnę iracką "pod fałszywym pretekstem".

d1k9id1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1k9id1
Więcej tematów