Wielka Brytania: Abu Katada nie będzie deportowany do Jordanii
Radykalny islamski kaznodzieja Abu Katada, nazywany
kiedyś prawą ręką Osamy bin Ladena w Europie, skutecznie odwołał się od wniosku o ekstradycję z W.
Brytanii do Jordanii, gdzie czeka go oskarżenie o terroryzm, i wychodzi z więzienia za kaucją.
Według Specjalnej Imigracyjnej Komisji Odwoławczej (SIAC) w Londynie Katada mógłby nie mieć zapewnionego sprawiedliwego procesu w Jordanii. Ten specjalny sąd orzekł, że "istnieje faktyczne ryzyko", iż dowód uzyskany za pomocą tortur od dwóch innych mężczyzn mógłby zostać wykorzystany przeciwko Katadzie przed jordańskim sądem.
Brytyjskie MSW skrytykowało orzeczenie SIAC i zapowiedziało odwołanie. Choć strona rządowa wskazywała, że Katada stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, sędzia John Mitting zdecydował o zwolnieniu go z więzienia za kaucją. Katada ma wyjść na wolność we wtorek.
W Jordanii Katada (właśc. Omar Mahmud Mohammed Othman) został dwukrotnie skazany zaocznie w związku z dwoma zamachami bombowymi - w 1999 i 2000 roku.
Jak pisze BBC, brytyjskie Home Office (resort spraw wewnętrznych) otrzymało gwarancje od władz Jordanii, że żadne dowody uzyskane za pomocą tortur nie zostaną wykorzystane przeciwko Katadzie.
W 2002 roku ten Jordańczyk o palestyńskich korzeniach został aresztowany w Wielkiej Brytanii na mocy ustawy antyterrorystycznej, która w tamtym czasie dopuszczała przetrzymywanie podejrzanych o terroryzm bez postawienia im zarzutów.
Zwolniono go w 2005 roku, po uchyleniu kontrowersyjnego prawa. Już po kilku miesiącach wrócił jednak do celi, ponieważ Jordania wystąpiła do władz brytyjskich z wnioskiem o jego ekstradycję.
W styczniu br. Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) zablokował ekstradycję Katady do Jordanii, orzekając, że ewentualna deportacja naruszałaby jego prawo do sprawiedliwego procesu. Orzeczenie wywołało sprzeciw Londynu. Na mocy decyzji sądu z 6 lutego Katadę zwolniono z więzienia za kaucją. Wielka Brytania wznowiła procedurę ekstradycyjną w kwietniu, gdy uzyskała od Jordanii zapewnienie, że przeciwko Katadzie nie będą wykorzystywane dowody uzyskane w wyniku tortur. 17 kwietnia Katada znów został aresztowany.
Na początku maja ETPCz odrzucił apelację Katady, który odwoływał się do Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (jego najwyższej instancji) od decyzji wznowienia wobec niego przez W. Brytanię procedury ekstradycyjnej.
Po odrzuceniu przez ETPCz apelacji Katady prawnicy duchownego złożyli wniosek o ponowne zwolnienie go z więzienia za kaucją. Wniosek został odrzucony pod koniec maja.