Wielka akcja przeciwko "polskim obozom koncentracyjnym"
Amerykańska Polonia chce zebrać milion podpisów pod petycją z żądaniem, aby media w Stanach Zjednoczonych przestały używać - jak podkreśla - niezgodnego z prawdą historyczną i obraźliwego dla Polaków określenia "polskie obozy koncentracyjne".
30.10.2010 | aktual.: 03.11.2010 20:13
Oliwy do ognia dolał zamieszczony w minionym tygodniu w dzienniku "New York Times" nekrolog, w którym gazeta pisze o "polskim obozie". W środowisku polskim nasiliło się oburzenie. Niezależnie od tradycyjnie już zamieszczanych żądań o sprostowanie z konsulatu generalnego RP w Nowym Jorku sprzeciw manifestuje Fundacja Kościuszkowska. Jej prezes, amerykański dziennikarz, zdobywca prestiżowej nagrody Pulitzera Alex Storożyński, wystąpił z projektem petycji, pod którą pragnie zdobyć podpisy miliona osób i rozesłać ją do mediów w USA.
- Media używające takich oszczerczych wyrażeń podejmują świadomą decyzję nauczania nowych generacji, łatwo ulegających wpływom gazet, że Holokaust był raczej dziełem Polaków aniżeli niemieckich nazistów. Zgodnie z prawem o zniesławieniu jest to już zła wola, a stosujące takie określenia organizacje medialne będą pociągnięte do odpowiedzialności - głosi dokument.
Polonia od dawna protestuje wobec używania określeń "polskie obozy śmierci" i "polskie obozy koncentracyjne". Ostatnio wystąpił przeciw temu z listami do "New York Timesa" m.in. wiceprezes waszyngtońskiego oddziału Kongresu Polonii Amerykańskiej Tadeusz Mirecki i waszyngtoński portal społecznościowy Polish Global Village.
- Głosy oburzenia napływają nie tylko z różnych stanów Ameryki, ale także z Europy - informuje radca i attache prasowy ambasady RP w Waszyngtonie Paweł Maciąg.
Skala dotychczasowych protestów nie doprowadziła jednak do przeciwdziałania nieprawdziwym i uwłaczającym Polakom sformułowaniom. Fundacja Kościuszkowska pragnie je znacznie nasilić. Tekst ostatniego apelu znajdzie się na jej stronie internetowej www.thekf.org. Pomysłodawcy pragną zachęcić do akcji także wybitne autorytety polskie i amerykańskie, księży i rabinów.
- Chcę pokazać światu, że pozbieramy milion podpisów i zasługujemy na szacunek - powiedział w rozmowie z Storożyński.
Do projektu przyłączył się w weekendowym numerze nowojorski "Nowy Dziennik". - Podzielamy oburzenie naszych rodaków i udzielimy naszych łamów na jego rozpropagowanie - mówi prezes wydawnictwa Tadeusz Kondratowicz.
Także zdaniem konsul generalnej RP w Nowym Jorku Ewy Junczyk-Ziomeckiej przyszła pora na większy wysiłek, który by doprowadził do tego, aby w instrukcjach dla redakcji, tzw. stylebookach, znalazło się sformułowanie zgodne z prawdą historyczną, takie jak wprowadziło UNESCO wobec obozu Auschwitz-Birkenau, czyli: niemieckie nazistowskie obozy śmierci, obozy koncentracyjne na okupowanych terenach Polski. - To nie jest tylko zadanie dla Polonii, ale dla każdego przyzwoitego człowieka - przekonuje konsul Junczyk-Ziomecka.