Większość Amerykanów nie wiąże zamachu w Bostonie z kwestią imigracji
Większość Amerykanów nie postrzega zamachu w Bostonie i jego domniemanych sprawców jako sprawy związanej z imigracją - wynika z sondażu, którego wyniki zaprezentowano w środę. Ujawniają one też dość niskie zainteresowanie debatą nt. zmian ustawy imigracyjnej.
Według badania przeprowadzonego przez Pew Research Center zaledwie 36 proc. respondentów uważa, że zamach na Maratonie Bostońskim 15 kwietnia, którego domniemani sprawcy są pochodzenia czeczeńskiego, powinien być rozpatrywany jako "ważny czynnik" w toczącej się debacie na temat tego, jak poprawić amerykańskie prawo imigracyjne; 58 proc. uznaje to za "odrębną sprawę".
Równie dużo - 57 proc. pytanych - jest zdania, że zmiany w ustawie imigracyjnej "nie mają większego znaczenia", jeśli chodzi o zapobieżenie podobnym atakom w przyszłości. Zdania reszty są podzielone.
Prowadzący badania z Pew zaznaczają, że debata nad polityką imigracyjną nie przyciąga dużej uwagi społeczeństwa.
Zaledwie 19 proc. ankietowanych twierdzi, że śledzą debatę w sprawie projektu ustawy imigracyjnej.
W badaniu w dniach 25-28 kwietnia uczestniczyło 1003 osób w całych Stanach Zjednoczonych. Margines błędu 3,7 proc.