Tajemnicze namioty w Tatrach. "Nie dotykaj i nie podchodź"

Tatrzański Park Narodowy zwrócił się do turystów z ważnym apelem. Dotyczy on namiotów, które pojawiły się w okolicy Morskiego Oka i Łysej Polany. TPN prosi, by "nie zbliżać się do tych obiektów i nie dotykać ich".

Namioty stanęły w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Namioty stanęły w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Źródło zdjęć: © TPN
oprac. DAS

Pojawienie się namiotów na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego musi zaskakiwać, bo biwakowanie w Tatrach jest zabronione i podlega karze. Narazimy się na nią zarówno rozbijając namiot, jak i śpiąc w śpiworze pod gołym niebem.

Tajemnicze namioty w Tatrach. TPN wyjaśnia

Na zaciekawienie turystów szybko zareagowali przedstawiciele parku, publikując w mediach społecznościowych nagranie jednego z namiotów z wyjaśnieniem, dlaczego tam się pojawiły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Czy w rejonie Morskiego Oka i Łysej Polany zaobserwowaliście niewielkie namioty? (...) Prosimy, by do namiotów nie podchodzić, nie dotykać ich, służą one badaniom naukowym. Naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego w ramach członkostwa w międzynarodowej sieci badawczej tworzą bibliotekę barkodów DNA, czyli tzw. genetycznych kodów kreskowych dla Polski na potrzeby przyszłych standardów biomonitoringu środowiska" - napisano w komunikacie w mediach społecznościowych.

Chodź brzmi to skomplikowanie, badanie dotyczy występowania zwierząt, a w swoim rozszerzeniu zakłada również przyglądanie się innym grupom organizmów.

"Kody kreskowe DNA umożliwiają nie tylko identyfikację całych osobników, ale również ich fragmentów, a także śladów biologicznych pozostawionych w środowisku" - możemy przeczytać na stronie projektu.

Docelowo w TPN ma stanąć łącznie 10 namiotów-pułapek na pięciu wysokościach. Badanie ma potrwać około 20 tygodni.

Źródło: Tatrzański Park Narodowy

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)