Wichura zmiotła z mostu ciężarówkę
Potężny atlantycki sztorm przyniósł w Irlandii deszcz, grad i wichurę, która w Londonderry zdmuchnęła z wysokiego mostu ciężarówkę. Jej kierowca poniósł śmierć w wyniku upadku z wysokości ponad 30 metrów.
Ciężarówkę zwiało z Foyle Bridge w Londonderry, drugim co do wielkości mieście Irlandii Północnej.
Podmuchy wichury przekraczały na zachodzie Irlandii 145 km na godzinę. Zamknięto tam wcześniej wiele szkół. U malowniczych wybrzeży położonej na zachodzie krainy Connemara fale wypiętrzały się na wysokość 4,5 metra. Odwołano połączenia promowe z wyspami.
Niewielki regionalny przewoźnik lotniczy Aer Arann odwołał rejsy łączące kilka irlandzkich miast. Także państwowe linie Aer Lingus i tani przewoźnik Ryanair poinformowały o wielu odwołanych bądź opóźnionych lotach z lub do Dublina, gdzie porywy wiatru osiągały prędkość 105 km na godzinę.
Według irlandzkiej służby meteorologicznej Met Eireann, wichury to najcięższy z zimowych sztormów. Spowodowane przez nie straty mogą być poważne. Ostrzeżono o możliwości powodzi, zwłaszcza wzdłuż najdłuższej w Irlandii rzeki Shannon.
Potężne podmuchy wiatrów, do 130 km na godzinę, utrzymają się co najmniej do godz. trzeciej w środę i dopiero potem zaczną słabnąć - zapowiedziała Met Eireann.
Meteorolodzy ostrzegli też, że fale morskie na zachodnim wybrzeżu Irlandii mogą przekroczyć wysokość 8 metrów. Całe zachodnie wybrzeże narażone jest też na powodzie - od hrabstwa Kerry na południu po Donegal na północy, ze względu na "nadzwyczaj wysokie fale i sztormową siłę wiatru".