Wichura zaatakowała Niemcy
Porywisty wicher o prędkości przekraczającej
100 km na godzinę wyrządził znaczne szkody w
północnych i centralnych regionach Niemiec - poinformowały media. Niemieccy meteorolodzy ostrzegają, że wichura będzie stopniowo
przesuwać się w kierunku wschodnim.
21.12.2003 18:30
Huraganowy podmuch wiatru przewrócił słup wysokiego napięcia w Guetersloh (Nadrenia Północna-Westfalia), powodując kilkugodzinną przerwę w dostawie prądu. 90 tys. osób pozbawionych było energii elektrycznej.
Na autostradzie A 61 w Nadrenii-Palatynacie wichura była przyczyną wypadku drogowego, w którym zginęło dziecko, a cztery osoby zostały ranne. W wyniku silnego uderzenia wiatru kierująca samochodem 74-letnia kobieta straciła panowanie nad pojazdem, który wpadł następnie na stojący na poboczu inny samochód.
Do licznych wypadków doszło także na autostradzie A 27 w Dolnej Saksonii. Wichura i grad zakłócały ruch. Wiatr zepchnął kilka samochodów do przydrożnych rowów.
Hamburska straż pożarne interweniowała ponad sto razy, usuwając z ulic oderwane części rusztowań, przewrócone drzewa oraz oderwane konary drzew.
Wichura dawała się też we znaki uczestnikom przedświątecznych jarmarków, odwiedzanych tłumnie w ostatnią niedzielę przed Bożym Narodzeniem. W bawarskim Lichtenfels wiatr przewrócił stojącą na rynku kilkumetrową choinkę. Do podobnego wypadku doszło w Erfurcie. W obu przypadkach nikt jednak nie został ranny. Ucierpiały jedynie stoiska z grzanym winem - podała agencja DPA.
