Wiceszef policji po pijaku wjechał w słup? Jest śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Płocku wszczęła śledztwo w sprawie sobotniej kolizji drogowej z udziałem zastępcy komendanta policji w tym mieście, Jacka O. Wszystko wskazuje na to, że prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Po tym zdarzeniu Jacek O. został zwolniony ze stanowiska.
28.02.2011 | aktual.: 28.02.2011 15:24
Jak poinformowała rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, śledztwo wszczęto w sprawie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Komendant mazowieckiej policji na wniosek komendanta płockiej policji jeszcze w sobotę zwolnił Jacka O. ze stanowiska. Obecnie nie jest on pracownikiem płockiej komendy, pozostając w dyspozycji komendy wojewódzkiej.
- Nie ma jeszcze wyników badań na zawartość alkoholu we krwi, ale z okoliczności zdarzenia i dotychczasowych ustaleń wynika, że zachodzi uzasadnione podejrzenie, że prowadzący samochód był w stanie nietrzeźwości - powiedziała Śmigielska-Kowalska. Dodała, że na miejscu kolizji obecni byli prokuratorzy, co jest rutynowym postępowaniem w zdarzeniach drogowych z udziałem policjanta.
Według Śmigielskiej-Kowalskiej, od Jacka O. pobrano dwukrotnie krew do badań na zawartość alkoholu. - Próbki zostaną wysłane do biegłego. Wyniki badań mogą być znane za dwa, trzy tygodnie - dodała. Przyznała, że samochód, który prowadził Jacek O., został zabezpieczony do ewentualnych dalszych czynności w sprawie.
Wobec Jacka O. - jak poinformował January Majewski z zespołu prasowego mazowieckiej komendy policji w Radomiu - wszczęto postępowanie, zmierzające do zwolnienia ze służby. - Jest to wewnętrzne postępowanie, ale będzie ono uzależnione od wyników śledztwa, przede wszystkim od wyników badań krwi na zawartość alkoholu i ewentualnych zarzutów - wyjaśnił Majewski.
Do kolizji doszło w Płocku w sobotę o godz. 2.50, gdy Jacek O., prowadząc po służbie prywatny samochód, uderzył w słup oświetleniowy. Z obrażeniami głowy i stłuczeniem klatki piersiowej trafił do szpitala.
NaSygnale.pl: Jechał autem po pijaku - zgubił kolegę...