Wiceprezydent wydał wojnę właścicielom agresywnych psów!
Dwieście złotych mandatu zapłaci od dziś właściciel dużego, agresywnego psa, który będzie chodził po mieście bez kagańca.
07.02.2005 | aktual.: 07.02.2005 09:08
Wiceprezydent Łodzi Karol Chądzyński nakazał strażnikom miejskim wlepianie mandatów zamiast dotychczasowych upomnień. To efekt psich ataków na łodzian, do których doszło w ostatnich dniach.
– Każdy ma prawo czuć się bezpieczny na ulicy. Nie może być tak, że właściciel agresywnego psa wyprowadza go na smyczy bez kagańca między ludzi – mówi Karol Chądzyński. – Jeżeli ktoś zobaczy psa bez kagańca powinien natychmiast powiadomić o tym straż miejską.
Oficjalnie w Łodzi jest 289 psów ras uznanych za agresywne. Najwięcej na Bałutach – 96. Większość z nich to rottweilery i owczarki kaukaskie. W Łodzi w ubiegłym roku straż miejska nałożyła na właścicieli psów wyprowadzanych bez kagańca i smyczy 191 mandatów i skierowała 29 wniosków do sądu grodzkiego. W Krakowie, gdzie ostre karanie właścicieli psów wprowadzono kilka miesięcy temu, znacznie wzrosła liczba rejestrowanych psów ras niebezpiecznych.