Wiceprezesi do ostatniej ławki
Szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że od przyszłego posiedzenia sejmu trzej byli wiceprezesi tej partii zostaną przeniesieni do ostatnich ław sejmowych.
To kara za listy pisane przez Ludwika Dorna, Kazimierza Ujazdowskiego oraz Paweła Zalewskiego. Miesiąc temu apelowali oni o zmianę przywództwa w PiS-ie, tuż po tym zostali zawieszeni w prawach członków ugrupowania, nie mogą więc wziąż udziału w sobotnim kongresie partii. Kongres zaś zajmie się przede wszystkim sprawą wotum zaufania dla prezesa Jarosława Kaczyńskiego po przegranych wyborach. Dorn, Zalewski i Ujazdowski w najnowszym liście wzywają delegatów na kongres, by wstrzymali się od głosu. Inni politycy PiS nie zamierzają ich jednak słuchać. "Nie wstrzymam się od głosu" - zapowiada posłanka PiS Aleksandra Natalli-Świat, poranny gość Radia PiN 102FM. Ale listy do prezesa Jarosława Kaczyńskiego piszą nie tylko Dorn, Zalewski i Ujazdowski. Wysłali je również działacze partii z Katowic i Wrocławia, apelując o przywrócenie byłym wiceprezesom praw członków partii.